Defenstracja
Na granicy spóźnienia do klasy wpada trzecioklasistka. W dłoni dzierży ołówek, na który nanizała… kawałek kaktusa, który nazwała swym przyjacielem. Historyk rzucił zdziwione spojrzenie i przeszedł…by do lekcji, gdyby ...
Na granicy spóźnienia do klasy wpada trzecioklasistka. W dłoni dzierży ołówek, na który nanizała… kawałek kaktusa, który nazwała swym przyjacielem. Historyk rzucił zdziwione spojrzenie i przeszedł…by do lekcji, gdyby ...
Wiadomo nie od dziś, że nic nie czyni lekcji tak atrakcyjną, jak okraszenie jej różnymi ciekawostkami. A żadne ciekawostki nie są tak intrygujące, jak te zroszone krwawymi szczegółami. Szczególnie ...
Szkolne zebrania stanowiły dla Belfra nie mniej ciekawe doświadczenie, niż „normalne” lekcje. Dowiadywał się wówczas ciekawych rzeczy na swój temat, nawet jeśli nie bywał na nich. Tak np. kiedy ...
W jednej z klas pierwszych – wyjątkowo ciężkiej w obyciu na lekcji – Belfer, w bezsilności swej, wymyślił nową metodę. Polegała ona na zarzuceniu represyjnych środków, a w ich ...
Był chmurny i senny zimowy poranek. Historyk jak to się często zdarzało dyżurował wówczas na dolnym korytarzu. W pewnym momencie zauważył szereg siedzących na podłodze pod ścianą uczniów klasy ...
Podczas dyżurów na korytarzu nauczyciele byli zobowiązani stać na straży miru toaletowego. Z uwagi na ten fakt Belfer nieraz wkraczał do chłopięcej ubikacji, aby skontrolować, na jakim poziomie jest ...
Kończył się kolejny tydzień. Gimbusiaki rozjeżdżały się do domów. Zmęczony Belfer, pilnując pozostałych niedobitków, spacerował po korytarzu, razem z nimi czekając na autobus. Tą spokojną atmosferę przerywa nagła bójka, ...
Niemal od początku swej nauczycielskiej kariery, Belfer zaczął eksperymentować z naturalnymi kuracjami. Odkąd począł się tym parać, nigdy poważniej się nie przeziębił. Zaś prawdziwym panaceum na nauczycielskie dolegliwości, prócz ...
Pewnego razu Belfer dostał od koleżanki propozycję, aby pójść w niedzielę do cyrku. – Daj mi chociaż w niedzielę odpocząć od cyrku. – Aż tak często tam chodzisz? – ...
Pewna szara eminencja z ulubionej klasy Belfra wprowadziła na jego lekcjach nowy zwyczaj, a mianowicie – prowadzenie lekcji. Nie wiedzieć co i dlaczego strzeliło temu dziewczęciu do głowy, ale ...