Radzyński Ośrodek Kultury zaprasza w niedzielę, 25 listopada w godz. 12.00-20.00 do pałacu Potockich na tegoroczną edycję Wielkiego Radzyńskiego Fotografowania w nowej formule.
Podczas Wielkiego Radzyńskiego Fotografowania będzie można uczestniczyć w sesji zdjęciowej kolekcji ubrań autorstwa Pani Katarzyny Ejsmont. Kolekcja inspirowana jest mundurem, więc idealnie wpisuje się w pałacowe przestrzenie. Każdy będzie mógł zaaranżować i wykonać sesję.
W związku z tym organizatorzy poszukują modelek do prezentacji strojów - 38 wzrost 170/175.
Kontakt i konsultacje bezpośrednio u autorki kolekcji [email protected].
Liczą też na pomoc stylistów fryzur i makijażu. Cała impreza jest oparta na wzajemnej nauce, pomocy , próbie sił i eksperymentach. Jest formą wzajemnej promocji, nie ma wymiaru komercyjnego (nikt na niej nie zarabia).
0 0
Skoro w 550 - lecie lokacji miasta oprócz imprez fotograficznych próżno szukać czego innego - znaczy to, że historia miasta musiała wyglądać tak:
1468 - Grot z Ostrowa nadanie praw miejskich uwiecznia pamiątkowymi zdjęciami okolicy. Po wypaleniu odbitek w piecu, wzdłuż traktu, który wiele lat później będzie nosił nazwę ul. Ostrowieckiej, zorganizował wystawę dla plebsu. Kroniki zanotowały łacińską nazwę aparatu "cepa"
po 1534 - Kazanowscy otworzyli pierwszy zbór fotograficzny "Kacerz". O dziwo, prace fotograficzne nie umieszczali na ścianach tejże pracowni. Sam fakt pstryknięcia zdjęcia podobno wystarczał, a aparat ( udoskonalony!) nosił nazwę "solapstryk".
coś koło 1660 - ich koledzy, szwedzcy fotografowie nie doceniają polskiej myśli fotograficznej i aparatów "kontrsolapstryk" i "husarius". Co się jednak nabrali polskich wywoływaczy, papierów fotograficznych i koreksów to ich. W Radzyniu też byli.
1683 - Polscy fotografowie genialnej konstrukcji aparatami "husarius" uczą artystów tureckich skupionych wokół mahometańskiej szkoły fotograficznej niełatwej sztuki fotografii plenerowej. Gościnne wzgórze Kahlenbergu okazuje się zbyt wymagające dla tureckich aparatów " Ałła". Wśród polskich towarzyszy fotograficznych młody Stanisław Antoni, późniejszy fotograf na Radzyniu i Szczuczynie.
chyba od 1750 - znana rodzina fotografów zaczyna budowę pierwszej profesjonalnej galerii fotograficznej w mieście. Ich synowie Stanisław Kostka i Ignacy, wielcy mistrzowie uznanych lóż fotograficznych nie chcą kontynuować dzieła rodziców, ale za to zamykają wiekowe, acz sprawnie działające zakony i szkoły fotograficzne i wprowadzają państwową Komisję Edukacji Fotograficznej. Po latach adepci tych szkół potrafią tylko pstrykać testowe fotki aparatami samo wywołującymi.
W tak zwanym międzyczasie rozwija się w Polsce i również w Radzyniu szkoła fotografii żydowskiej. Aparaty "lichwa" i "kahał" pioniersko torują drogę nowej myśli fotograficznej, której szczytem jest wiek XIX.
Szkoła topornej fotografii rosyjskiej i niemieckiej w której dominują kolory czerwony, brunatny i czarny zalewa wiek XX, także w Radzyniu.Pod koniec stulecia wprowadzona jest technika pozornej redukcji czerwonych oczu.
2018- Dni Radzynia na 550 - lecie miasta. Warsztaty fotograficzne, albumy fotograficzne, wernisaże fotograficzne. Słowem fotograficzna historia Radzynia. Warto wspomnieć, że w tymże roku zanika w mieście moda na użytkowanie prymitywnego aparatu " arbuz"
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu radzyninfo.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz