Stowarzyszenie Białe Róże już po raz kolejny z rzędu przeznaczyło w całości swój przyznany na działalność fundusz sołecki dla najmłodszych mieszkańców, organizując akcję "Mikołaj odwiedza dzieci w Białej".
Bycie Mikołajem to najmilsza praca na świecie - zapewniają panowie : Waldemar Kamiński, Tomasz Matwiej, Marek Matejuk i Ireneusz Ciok wcielający się w rolę siwobrodego staruszka. Podkreślają, że gdy widzi się szczęście w oczach dzieci, wszystko inne przestaje być ważne. Takiego samego zdania są panowie : Jan Ciok, Andrzej Skrzeczkowski oraz Piotr Adamowicz pełniący rolę mniej wdzięczną, bo tzw. reniferów.
Wizyta Mikołaja, wręczającego prezenty, to coś, co zapada dzieciom w pamięci na bardzo długo. Paczka oczywiście cieszy najmłodszych, ale chyba ważniejsza od jej zawartości jest właśnie osobista wizyta w domu dziecka i spotkanie ze świętym .To zdarzenie jest tak niepowtarzalne i wyjątkowe, że dzieci wraz z rodzicami specjalnie się przygotowują do niego, malując laurki, piekąc i dekorując pierniczki, ucząc się wierszyków i kolęd. A to wszystko dla upragnionego Mikołaja.
Duże brawa należą się jednak członkiniom Stowarzyszenia Białe Róże paniom : Urszuli Cegłowskiej, Dorocie Kaczka, Jolancie Kamińskiej i Paulinie Makosz, które przygotowały gorący poczęstunek dla wszystkich zaangażowanych w akcję. Nad jej sprawnym przebiegiem czuwała pomysłodawczyni i organizatorka tej pięknej tradycji prezes Stowarzyszenia Mirosława Piasko , a całe wydarzenie na zdjęciach i filmach uwiecznił niezawodny Mirosław Piasko.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu radzyninfo.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz