Zamknij

Uroczystości patriotyczne na uroczysku Baran

06:05, 13.06.2022 . Aktualizacja: 15:51, 13.06.2022
Skomentuj

W niedzielę 12 czerwca zgodnie z coroczną tradycją odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne upamiętniające pomordowanych w tym miejscu żołnierzy Armii Krajowej.

Organizacją wydarzenia zajął się Społeczny Komitet Obchodów wraz z gminą Kąkolewnica, Radzyńskim Stowarzyszeniem Inicjatyw Lokalnych, Urzędem do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Instytutem Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie oraz Urzędem Marszałka Województwa Lubelskiego w ramach programu "Warto być Polakiem". Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezydent RP Andrzej Duda.

Obchody przewodnicząca Komitetu - Anna Jeleszuk - rozpoczęła od powitania zaproszonych gości, przybyłych na uroczystości rodzin zamordowanych oraz wszystkich pozostałych uczestników wydarzenia.

W tym roku również w ramach obchodów odbył się rajd Podlaski Dukt Jana Kołkowicza. Uczestniczyli w nim motocykliści, jeźdźcy oraz rowerzyści z Rowerowego Rajdu Pamięci Konstantego Strusa.

Jednym z ważniejszych punktów obchodów była Msza Święta koncelebrowana przez J. E. biskupa siedleckiego Kazimierza Gurdę, ks. kanonika Janusza Sałaja oraz kapelana Wojska Polskiego, ks. por. Bogumiła Dębkowskiego.

Podczas homilii biskup wspomniał historię miejsca: "Znajdujemy się w miejscu szczególnym. Gromadzimy się na uroczysku Baran, dwa kilometry od Kąkolewnicy. Miejsce to zawiera w sobie tajemnice wielkości i nikczemności człowieka. W tej ziemi znajdują się doczesne szczątki żołnierzy, którzy zostali skazani przez działający od października 1944 roku do stycznia 1945 roku w miejscowej szkole w Kąkolewnicy, wojskowy sąd kapturowy II Armii Ludowej Wojska Polskiego, złożony z przedstawicieli NKWD i tzw. Informacji Wojskowej Ludowego Wojska Polskiego. Sąd w większości składający się z Sowietów oddelegowanych z Armii Czerwonej. Pomordowani żołnierze to AK-owcy, ale również dezerterzy Ludowego Wojska Polskiego. niejednokrotnie należący wcześniej do oddziałów Armii Krajowej, którzy w dobrej wierze wstępowali do Ludowego Wojska Polskiego, by walczyć o wyzwolenie ojczyzny. Jednak przynależność do Armii Krajowej gwarantowała brak litości. Nie było ważne, że przez lata okupacji hitlerowskiej żołnierze ci walczyli o wolność Polski z niemieckim okupantem. Postawieni przed wojskowym sądem kapturowym, brutalnie przesłuchiwani, otrzymywali los najtragiczniejszy."

W podsumowaniu homilii biskup dodał również na zakończenie: "Zgromadzeni na tym miejscu kaźni, módlmy się, byśmy dzięki naszej wierze trwali w miłości do Boga, w Trójcy Świętej Jedynego, w miłości do naszej ojczyzny Polski, do naszych braci i sióstr, byśmy trwali w prawdzie i mieli odwagę stawać - pomimo trudności - po stronie prawdy i dobra, nigdy po stronie kłamstwa i zła. Św. Paweł zachęca nas, byśmy chlubili się z ucisków, wiedząc że "ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość wypróbowaną cnotę, wypróbowana zaś cnota - nadzieję." Nadzieja wolnej Polski dla tych, którzy za nią oddali życie się spełniła. Nadzieja, którą my nosimy w sercu, nadzieja na zachowanie naszej wolności, suwerenności, niezależności na zachowanie pokoju, również się spełni dzięki naszej wytrwałości, nieustępliwości, dzięki naszej walce o nasze trwanie przy Bogu, trwanie w prawdzie i dobru."

Po zakończeniu liturgii odbyły się uroczystości państwowe przy udziale wojskowej asysty honorowej. Odśpiewano Hymn Państwowy, wciągnięto flagę na maszt. Podporucznik Bartłomiej Szymański odczytał apel poległych i ku uczczenia ich pamięci oddano salwę honorową. Po zakończeniu tej części uroczystości delegacje złożyły pod pomnikiem wiązanki oraz znicze.

W ostatniej oficjalnej części wydarzenia odbyły się przemowy gości. Głos zabrali: wójt gminy Kąkolewnica Anna Mróz; wiceminister Marcin Romanowski; wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski; starosta powiatu Szczepan Niebrzegowski; Tomasz Stachurski, który odczytał list od ministra Jana Józefa Kasprzyka. Robert Derewenda również skierował list, który odczytał Jacek Rogala. Całe uroczystości jeszcze raz na zakończenie podsumował biskup Kazimierz Gurda. Listy przesłane przez zaproszonych gości na zakończenie zostały przekazane na ręce pani wójt gminy Kąkolewnica.

Po zakończonej części oficjalnej na pobliskiej strzelnicy odbył się koncert piosenek patriotycznych w wykonaniu zespołu Luz Band. Dla wszystkich przybyłych organizatorzy wraz ze sponsorami przygotowali ognisko wraz z pieczeniem kiełbasek.

Z okazji wydarzenia wydany został informator zawierający reportaż z odkrywania tajemnicy uroczyska Baran, listę poległych przekazaną przez IPN oraz kilka słów napisanych przez Marcina Romanowskiego.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%