6 grudnia Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim odbyło się spotkanie Klubu Genealogicznego.
Zebrani podczas spotkania dyskutowali nad tematem przewodnim, który brzmiał: "Archiwa rodzinne – skarb nie tylko dla genealoga".
Data spotkania nie była przypadkowa, ponieważ dzień 6 grudnia jest szczególny dla archiwistów. Tego dnia w 2020 roku Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych ustanowił "Dniem Darczyńcy", podczas którego honoruje się osoby, które przekazały swoje zbierane rodzinne pamiątki do archiwów.
Radzyńskie archwum również posiada takie pamiątki. Największa przekazana spuścizna pozostała po Tadeuszu Mycku. Przekazała ją Anna Mycek-Wodecka. Dwoma pozostałymi są materiały dotyczące rodzin Kłosów i Kowalików związanych z Siedlanowem i Bedlnem przekazane przez Elżbietę Pietruszkę oraz spuścizna Apolonii Siudaj - nauczycielki w Szkole Powszechnej w Radzyniu zamordowanej przez Niemców w 1944 roku - przekazana przez siostrę Janinę Zacharewicz (z domu Siudaj).
Dokumenty i fotografie z przekazanych spuścizn zostały wyeksponowane na wystawie przed wejściem do Archiwum a pozostała część została udostępniona na spotkaniu do obejrzenia wszystkim chętnym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz