Przeszliśmy dzisiaj trasę z Przyrowa do Mirowa o długości 29 km.
Noc w Przyrowie okazała się bardzo ciepła i bez mszy porannej wyszliśmy w trasę. Przez niedługi odcinek wędrowaliśmy bez żadnych pieśni, ponieważ trwała cisza nocna i nie można było śpiewać.
Dzisiaj jest 13 sierpnia, wiec nasza trzynasta grupa obchodziła imieniny. Rozrzuciliśmy cukierki innym grupom które nie raz śpiewały nam sto lat. Byliśmy poubierani uroczyście.
Na pole noclegowe doszliśmy o godzinie 14:00, aby się umyć i przygotować na msze o godzinie 18:00. Msza w Mirowie jest odprawiana przez biskupa Grzegorza Suchodolskiego. Później zbieramy się pod kościołem i chwalimy Pana Boga śpiewem - sacro songiem. Po apelu każdy wraca na pole namiotowe i kładzie się spać.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz