Debata przed II turą wyborów na burmistrza Radzynia

16 kwietnia w pałacu Potockich odbyła się debata kandydatów na burmistrza Radzynia Podlaskiego – dotychczasowego burmistrza Jerzego Rębka oraz zwycięzcy I tury Jakuba Jakubowskiego.

Debatę zorganizowały wspólnie sztaby obu kandydatów. Zadali oni sobie wzajemnie po 10 pytań. Potem były też pytania od widzów obecnych na sali.

Jako pierwszy pytanie zadał Jerzy Rębek. Zapytał Jakuba Jakubowskiego o to, czy orientuje się w budżecie miasta, zwłaszcza w kwotach przeznaczonych na edukację. Jakub Jakubowski odpowiedział twierdząco. Dodał, że jego zdaniem jest źle z oświatą. Jerzy Rębek odparł, że ocena szkół podstawowych w Radzyniu jest wysoka.

Jakub Jakubowski zapytał Jerzego Rębka, dlaczego w czasie jego rządów zaniedbano niepełnosprawnych, na przykład nie organizując ich aktywizacji zawodowej albo rozbudowując Dzienny Środowiskowy Dom Samopomocy. Wytknął mu, że nie korzysta nawet z doświadczeń swojej kuzynki Justyny Sawickiej, pracującej z niepełnosprawnymi. Burmistrz nie zgodził się z tą opinią. Zwrócił uwagę, że DŚDS został rozbudowany. Jego siedziba została wyremontowana i wyposażona w windę.

W trzecim pytaniu Jerzy Rębek dopytywał się o majątek konkurenta. Dziwił się, jak możliwe są zagraniczne podróże w sytuacji słabych dochodów poświadczonych w oświadczeniu majątkowym. Jakub Jakubowski odparł, że jest możliwa tanie podróżowanie we Włoszech, a jego dochody są takie jak w oświadczeniu. Wyjaśnił też swoją sytuację materialną. Pracuje jako grafik, a w przeszłości prowadził kawiarnię. Prowadzi też fundację rozdzielającą granty. Zaznaczył, że nie zależy mu aż tak na pieniądzach.

Jakub Jakubowski zapytał Jerzego Rębka, dlaczego remont ul. Wyszyńskiego został podjęty tuż przed wyborami i przed Świętami Wielkanocnymi, wprowadzając akurat przed nimi utrudnienia. Przypomniał też uciążliwość wcześniejszego remontu ul. Partyzantów. Jerzy Rębek odpowiedział, że procedura załatwiania inwestycji trwa długo i że nie można było czekać.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy wie, ile kosztowały prace przy pałacu i przy Rynku. Jakub Jakubowski odpowiedział, że nie zna liczb co do złotówki, ale wie, że kosztowało to około 20 milionów. Zaznaczył, że samo epatowanie kwotą nie ma sensu, bo to powinno się zwrócić. Burmistrz odpowiedział, że nie powinno się w odniesieniu do kultury przykładać kategorii zyskowności.

Jakub Jakubowski zapytał burmistrza, dlaczego nie pomógł firmie B.Braun w doprowadzeniu do budowy nowej sterylizatorni, co pomogłoby w jej rozwoju. Jerzy Rębek odpowiedział, że do doprowadzenia do tego konieczna musiałaby być zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. Dodał, że pomógł B.Braunowi, doprowadzając do wybudowania krytykowanej ulicy Przemysłowej. Jakubowski zareplikował, odpowiadając, że B.Braun potrzebował 60 m drogi do dojazdu, a nie pół kilometra, i to jeszcze wybudowanych po czasie, gdyż hala, która miała dzięki niej powstać, powstała już gdzie indziej.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy wie, jak obniżyć stawki opłat w mieście (za wodę, ogrzewanie, śmieci, podatku za nieruchomości). Jakub Jakubowski odpowiedział, że trzeba edukować ludzi, by nie tworzyli niepotrzebnych śmieci, a także tworzyć profesjonalne kompostownie, pozyskiwać nadmiar energii od firm. Burmistrz odniósł się do uwagi o edukowaniu, mówiąc, że burmistrz musi działać "tu i teraz", nie czekając na ewentualne skutki edukowania.

Jakub Jakubowski zapytał burmistrza, dlaczego nie przeciwdziałał on wykluczeniu komunikacyjnemu, nie zadbał o połączenia autobusowe w mieście. Jerzy Rębek odpowiedział, że byłoby to kosztowne. Jakubowski zareplikował, że na takie cele warto wydawać środki.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy wie, ile pieniędzy wydano na drogi. Jakub Jakubowski odpowiedział, że wedle jego wiedzy gmina Radzyń wydała na ten cel więcej niż miasto. Burmistrz zareplikował, nazywając to "niedostatkiem informacji" i wymieniając remontowane ulice.

Jakub Jakubowski zadał po tym równocześnie dwa pytania dotyczące spraw młodzieży. Zapytał, dlaczego nie zwołano mimo obietnic Młodzieżowej Rady Miasta oraz jakie działania burmistrz zamierza podejmować, by zatrzymać ucieczkę młodych ludzi z Radzynia. Jerzy Rębek odpowiedział, że sprawa Młodzieżowej Rady Miasta należy do radnych Rady Miasta. Na pytanie o odpływ odpowiedział, że po prostu takie rzeczy się dzieją. Jakub Jakubowski w ramach repliki zwrócił uwagę na brak żłobka.

Jerzy Rębek oskarżył Jakuba Jakubowskiego, że w ostatnich tygodniach znienacka zaczął deklarować się jako katolik, składać wieńce, organizować spotkania opłatkowe itp., a tymczasem wcześniej tak nie postępował. Wypomniał mu opublikowanie na jednym z portali społecznościowych kilka lat wcześniej satyrycznego obrazka, na którym Jan Paweł II wyciska cytrynę na Świątyni Opatrzności Bożej. Jakub Jakubowski zadeklarował, że jest katolikiem. Obrazek przedstawił jako nie żaden wyraz jakiejś niechęci do katolicyzmu, a jedynie żart z nieudanej formy architektonicznej. Jerzy Rębek odpowiedział, że nie czuje się przekonany i zwrócił uwagę rywalowi, że jako katolik nie bronił Jana Pawła II podczas niedawnej kampanii zniesławiającej.

Jakub Jakubowski zapytał o konflikt z wójtem gminy Radzyń Podlaski, Wiesławem Mazurkiem, który trafił do sądu. Przedstawił to jako przykład nieumiejętności zawarcia porozumienia. Jerzy Rębek odpowiedział, że bronił interesów miasta i jego mieszkańców przed działaniami wójta stwarzającymi jego zdaniem zagrożenie dla funkcjonowania oczyszczalni. Jakub Jakubowski w ramach repliki odpowiedział, że będzie ciężko funkcjonować w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, gdy z wchodzącą doń gminą Radzyń miasto pod kierownictwem burmistrza się procesuje, a w drugiej z gmin (Borki) wójtem przestał być partyjny kolega Jerzego Rębka. Wypomniał też burmistrzowi, że skonfliktował się z kiedyś go popierającymi Adamem Świciem, Dariuszem Magierem i Sławomirem Sałatą, co uznał za dowód konfliktowości.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy nie wstydzi się filmiku opublikowanego w internecie, w którym powiedział, że relacje między burmistrzem a mieszkańcami określił jako "jaśnie państwo i ciemnota". Stwierdził, że to obraża radzyniaków i pokazał symboliczną czerwoną kartkę. Jakub Jakubowski odpowiedział, że to była krytyka jego, Jerzego Rębka, lekceważącego podejścia do mieszkańców, którzy musieli długo czekać na spotkania z nim, a do tego znosić niespełnienie obietnic. Określenia emocjonalnego użył dla silniejszego efektu w internecie. Jerzy Rębek odpowiedział w ramach repliki, że zawsze przyjmował interesantów w czwartki.

Jakub Jakubowski zapytał o to, dlaczego burmistrz dopuścił do tego, że w Radzyniu powstanie kolejna galeria handlowa, przez co znowu straty poniesie lokalny handel, przede wszystkim PSS "Społem". Jerzy Rębek odpowiedział, że jest wolność gospodarcza i każdy może sobie budować, co chce. Zapewnił, że ceni PSS, do którego należał jego ojciec, i sam zawsze robi zakupy w jego sklepach.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego o jego wypowiedź na temat niedawnej wystawy prac szeregu radzyńskich artystów zorganizowanej w pałacu Potockich. Powiedział mianowicie, że przypomina podobną wystawę z 2014 roku i w związku z tym nie trzeba było wydawać tylu pieniędzy na remont. Burmistrz zapytał, czy to nie jest dezaprobata dla radzyńskich artystów. Jakub Jakubowski odpowiedział przecząco. Stwierdził, że można takie wystawy organizować lepiej.

Jakub Jakubowski zapytał Jerzego Rębka o podany w jednym z dokumentów wskaźnik, w myśl którego nakłady na pałac miałyby się zwrócić w ciągu 3 lat. Kandydat uznał to za kompletnie nierealistyczne i zapytał, na jakiej podstawie taki nadmiernie optymistyczny wniosek został wyciągnięty. Burmistrz nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, ograniczając się do dywagacji.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego o przedstawiony na debacie przed pierwszą turą pomysł zorganizowania w pałacu centrum konferencyjno-hotelowego. Jakub Jakubowski zmienił jednak koncepcję i stwierdził, że widziałby takie centrum jednak poza pałacem, na którejś z działek.

Jakub Jakubowski zapytał burmistrza, dlaczego w różnego rodzaju analizach i planach rozwojowych nie jest uwzględniana budowana wielka droga Via Carpatia. Jerzy Rębek nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć. Jedynie zaznaczył, że w razie czego będzie to rozwijane.

Jerzy Rębek zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy wie on, jak wygląda proces inwestycyjny. Jakub Jakubowski odpowiedział, że najpierw jest strategia, potem zdobycie źródeł finansowania, no i wykonawstwo. Jerzy Rębek zareplikował, że to wszystko jest skomplikowane i zajmuje często miesiące, a nawet lata.

Jakub Jakubowski zapytał burmistrza, dlaczego rodzice niepełnosprawnych dzieci nie czują wsparcia ze strony miasta. Jerzy Rębek zapewnił, że jest inaczej. Jakubowski zareplikował, mówiąc, że według jego wiedzy NIK zrobił kontrolę w radzyńskim MOPS-ie, został tam zatrudniony ktoś bez kompetencji, zaś przytoczoną opinie zaczerpnął od samych rodziców niepełnosprawnych.

Potem przyszedł czas na pytania od publiczności. Jako pierwszy zabrał Marian Kwasowiec, który skarżył się, że burmistrz nie pomógł mu w sprawie socjalnej. Skarżył się też na zablokowanie jego koncertu. Jerzy Rębek odparł, że prośba o finansowe wsparcie budowy prywatnego szamba była niezgodna z prawem, bo nie ma takiego świadczenia.

Jarosław Ejsmont, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, zapytał Jakuba Jakubowskiego, na jakiej podstawie podczas wcześniejszej debaty przed pierwszą turą twierdził on, że PUK jest w złej kondycji. Jakub Jakubowski odpowiedział, że twierdził tak głównie w oparciu oficjalnie dostępne dokumenty Przedsiębiorstwa z ostatnich lat, a dodatkowo jeszcze o opinie pracowników.

Były starosta Lucjan Kotwica, odnosząc się do "czerwonej kartki" z wcześniejszej części debaty, stwierdził, że on dotychczasowy burmistrz dostał 13 czerwonych kartek podczas wyborów do Rady Miasta. Zapytał też, jak w razie hipotetycznego zwycięstwa wyobraża sobie współpracę z Radą w takim składzie. Jerzy Rębek zapewnił, że jest gotów do współpracy.

Nowo wybrany radny powiatowy Grzegorz Gałecki zapytał Jakuba Jakubowskiego, odnosząc się do jego pytania do burmistrza w sprawie konfliktu z gminą Radzyń, jak on zachowałby się na miejscu Jerzego Rębka w tej sytuacji. Jakubowski odpowiedział, że on nie dopuściłby w ogóle do takiej sytuacji zawczasu.

Inny widz z sali, Michał Gałecki, zapytał Jerzego Rębka, jak ograniczyć deficyt. Obecny burmistrz odpowiedział, że w momencie obejmowania przezeń funkcji w 2014 r. miasto było bardziej zadłużone. Dodał, że tak generalnie to nie da się funkcjonować bez pożyczek.

Ustępujący radny Piotr Skowron zapytał Jakuba Jakubowskiego, czy zamierza dokładać z miejskich pieniędzy do usuwania "kopciuchów" oraz wprowadzać jakąś strefę czystego transportu. Jakub Jakubowski odpowiedział, że postara się pozyskać dotacje na ten cel. Zadeklarował też wsparcie dla komunikacji publicznej. Zaprzeczył zamiarowi wprowadzania stref czystego transportu, mówiąc, że nie ma to sensu w mniejszym mieście.

Jakiś młody chłopak zapytał burmistrza o możliwość rozbudowania skateparku oraz ogólnie ofertę dla młodzieży, której on nie dostrzega. Jerzy Rębek odpowiedział, że przebudowy dróg służą wszystkim, także młodym. Również im służyła przebudowa Rynku, na którym teraz spędza czas wielu młodych ludzi. Zwrócił też uwagę na wymianę nawierzchni boiska.

Krzysztof Łukasik zapytał Jakuba Jakubowskiego, ile razy był w Urzędzie Miasta u burmistrza, by załatwiać różne sprawy. Jakub Jakubowski odpowiedział, że był raz lub dwa, ale zrezygnował z częstszych wizyt, gdyż uznał je za "nieproduktywne". Uznał też, że lepiej załatwiać sprawy korespondencyjnie, gdyż wtedy zostaje ślad treści.

Kolejny widz zapytał Jerzego Rębka, dlaczego nie spełnił obietnicy dotyczącej ścieżki rowerowej z ul. Budowlanych w stronę Turowa. Burmistrz odpowiedział: "Coś pan nie usłyszał" i powiedział, że to niemożliwe, gdyż ścieżkę w tym miejscu może wybudować jedynie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Adam Adamski, przewodniczący Rady Miasta, wytknął Jakubowi Jakubowskiemu, że podał podczas debaty niewłaściwe kwoty pieniędzy w budżecie. Kandydat odpowiedział, że kwoty w budżecie w trakcie roku się zmieniają, bo budżet jest otwarty, a tymczasem on podaje "statyczne" dane z Głównego Urzędu Statystycznego. Dodał, że od takich rzeczy jest sztab. Zwrócił uwagę, że obecny burmistrz też podpytywał o różne szczegóły. Dorzucił do tego uwagę, że wedle jego informacji w Urzędzie Miasta panuje zła atmosfera.

Po tym pytaniu przewodniczącego debata się zakończyła.