1 maja zorganizowana została akcja "Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz".
Pasjonat lokalnej historii Radosław Mróz opowiadał przybyłym o radzyńskich zabytkach, w tym mniej znanych faktach. Zwiedzanie rozpoczęło się na dziedzińcu pałacu Potockich. Przewodnik zwracał uwagę na świetną symetrię oraz na pałacowe rzeźby, tłumacząc, co przedstawiają. Była też mowa o tym, że w północnej części miasta odkryto ślady dawnych fortyfikacji. Następnym punktem miał kościół Trójcy Św., ale został on pominięty. Potem wszyscy przeszli do parku, gdzie mogli dowiedzieć się ciekawostek o północnej fasadzie pałacu, a także o samym parku. Niegdyś była w nim aleja prowadząca od pałacu wprost do parkowego stawu. Pośrodku parku rozstawiona została przygotowana przez organizatora akcji, stowarzyszenie Radzyń Moje Miasto, tablica z rysunkami przedstawiającymi rekonstrukcję dawnego wyglądu parku.
Podczas zwiedzania parku nie mogło zabraknąć przyjrzenia się Oranżerii. Słuchacze dowiedzieli się paru faktów o grupie rzeźbiarskiej "Rydwan Apollina", chociażby tego, że waza po jednej stronie jest przekrzywiona, a po drugiej prosta, co jest celowym zabiegiem artysty. Zresztą takich ukrytych smaczków w wyglądzie pałacu i całego zespołu pałacowo-parkowego jest więcej. Na przykład przy stanięciu pod odpowiednim kątem wydawać się może, iż wieże pałacowe są na dwóch punktach dachu od strony północnej.
Poza zespołem pałacowo-parkowym uczestnicy akcji obejrzeli także kaplicę p. w. Aniołów Stróżów. Była to wyjątkowa dla zwykłych mieszkańców okazja obejrzenia jej od środka.
Organizatorzy akcji porozumieli się także z właścicielem pałacu "Gubernia", który pozwolił na wejście na teren wokół pałacu. Można było go obejrzeć z bliska. Nie było jednak wejścia do środka ze względu na zły stan techniczny obiektu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz