Izolacja dachu najbardziej wpływa na komfort na poddaszu. Dobrze zaizolowany dach tworzy na poddaszu ciepłą i cichą atmosferę. Jednak kupno wytrzymałego i dobrego materiału ociepleniowego nie jest naszym jedynym zadaniem. To tylko pierwszy krok.
Ocieplanie dachu możemy zacząć dopiero, gdy zakończy się stan surowy. Instalacja ocieplenia dachu nie wymaga ukończonego domu. Wystarczą wstawione okna i drzwi oraz ułożone pokrycie dachowe. Poniżej przedstawiamy najczęściej stosowane sposoby na przeprowadzenie izolacji dachu, które zapewniają odpowiedni układ warstw i prawidłowy montaż, a także ustrzegą nas przed kosztownymi wymianami elementów dachu.
Najpopularniejszą membraną dachową jest membrana wysokoparoprzepuszczalna. Jej miejsce znajduje się pomiędzy warstwą ociepleniową, a pokryciem dachowym. Ma za zadanie uszczelniać pokrycie, ale równocześnie przepuszczać parę wodną, by nie dopuścić do zawilgocenia konstrukcji dachowej i elementów dachu. Jest lekka i łatwa w montażu, ale także wytrzymała na uszkodzenia mechaniczne. Przy jej zakładaniu należy upewnić się, że specjalnie oznaczona strona odbijająca promieniowanie UV jest, zgodnie z zaleceniami, ułożona do zewnątrz dachu. Membranę należy zamocować zszywkami do krokwi oraz kłaść na zakładkę, od 10 do 15 centymetrów, a dodatkowo zabezpieczać te miejsca specjalną taśmą. Przy końcach dachu folię należy przymocować do blaszanej obróbki rynien. Dzięki temu również woda i wilgoć będzie odprowadzana z dachu do systemu rynnowego. Na szczycie dachu – kalenicy – membranę należy założyć na drugą stronę, a sam szczyt zabezpieczyć taśmami podkalenicowymi. W koszach trzeba położyć dodatkową warstwę membrany z zakładem 25 centymetrowym i zabezpieczeniem z taśmy. W przypadku wszystkich elementów przechodzących przez powierzchnię dachu, takich jak komin, powinno się je dodatkowo zabezpieczyć i przyciąć membranę, gdy to potrzebne.
Następnym krokiem w izolacji dachu jest wełna mineralna. Swoją skuteczność, i tym samym popularność na polskim rynku, zawdzięcza swojemu małemu współczynnikowi przewodzenia ciepła (oznaczanym symbolem lambdy – λ) na poziomie ok. 0,032 W/mK. Wełna mineralna bardzo łatwo osiąga wymagane przepisami współczynniki ciepła dla dachów w Polsce. Dla przykładu, by spełnić wymogi budowlane wystarczy położyć dwie warstwy takiej wełny mineralnej, każda po 15 cm grubości. W projektach domów, projektanci umieszczają informację o zalecanych materiałach i sposobie ich ułożenia. Można zastosować inny materiał, ale warto wybrać taki o lepszych parametrach, by nie narazić całego projektu. Pierwsza warstwa powinna zostać umieszczona równolegle między krokwiami, a druga, przeciwnie, w poprzek. Należy unikać zbyt dużego nacisku przy układaniu materiału by nie narazić przyszłych konstrukcji gipsowo-kartonowych. Wełnę powinno się umieszczać z naddatkiem, by jej naturalna sprężystość wypełniła szczeliny i zachowała ciągłość izolacji. Typowy element wełny mineralnej powinien być większy od wymiarów o ok. 2 cm. Ocieplenie dachu musi płynnie przechodzić i łączyć się z ociepleniem ściany, by nie tworzyć mostków cieplnych. Sama wełna przepuszcza parę wodną i jest niepalna (najwyższa klasa niepalności A1).
Alternatywą do wełny mineralnej jest termoizolacja z użyciem pianki PIR o strukturze zamkniętokomórkowej. Blachy Pruszyński oferują na przykład takie płyty izolacyjne - IZOPIR. By zabezpieczyć konstrukcję pianki posiadają różne domieszki uszlachetniające, które poprawiają bezpieczeństwo pożarowe. Takie pianki są najskuteczniejszym produktem na rynku budowlanym jeśli chodzi o izolację. Wymagają one cieńszych warstw niż wełna mineralna przy spełnianiu wymagań przewodzenia cieplnego. IZOPIR jest odporne na uszkodzenia mechaniczne i do tego ma sporą wytrzymałość, co pozwala mocować je od razu na więźbie dachowej. Wysoka izolacja cieplna płyty jest po części również wynikiem paro izolacji, ponieważ para woda nie przedostaje się przez płytę i nie tworzy skroplin, które niszczą izolację ciepła. Natomiast jedna rzecz pozostaje niezmienna – konstruując izolację dachu powinniśmy ją połączyć z izolacją ścian, by nie pozwolić na ucieczkę zgromadzonego ciepła.
Od wewnętrznej strony termoizolacji powinno się stosować folię paroizolacyjną - to jedna z wielu foli dachowych, różna od membrany wspominanej wcześniej. Nie powinno się ich mylić, gdyż spełniają zupełnie inne zadania. Jak sama nazwa wskazuje folia paroizolacyjna zajmuje się regulowaniem przepływu pary wodnej i zabezpieczeniem termoizolacji przed zawilgoceniem. Najczęściej stosowany rodzaj tej folii to folia polietylenowa, której grubość wacha się od 0,15 mm do 0,20 mm. Przy montażu folię mocuje się z 10-centymetrowymi zakładami do profili metalowych za pomocą taśmy dwustronnej. Niezmiernie ważne jest to, aby dopilnować szczelnych łączeń folii, wszelkich przecięć. Wszystkie wrażliwe miejsca, takie jak łączenie ze ścianą szczytową lub murłatą, powinny zostać doszczelnione taśmą dwustronną i ewentualnie dodatkową taśmą rozprężną.