Ostatki, zapusty… tak określa się ostatnie dni karnawału od tłustego czwartku do wtorku zwanego w Polsce "śledzikiem". Środa Popielcowa następująca po "śledziku" rozpoczyna Wielki Post i czas oczekiwania na Wielkanoc. W ostatki urządza się ostatnie w karnawale huczne zabawy przed nadchodzącym czasem wstrzemięźliwości. Aby tradycji stało się zadość wójt gminy Ulan-Majorat i zespół Złoty Kłos podjęli się po raz kolejny organizacji folkowego wydarzenia. Ostatki ulańskie odbyły się w sobotnie popołudnie18 lutego w Gminnym Ośrodku Kultury w Ulanie-Majoracie.
Pani Grażyna Sosnowska, kierowniczka zespołu Złoty Kłos, powitała gości m.in. Szczepna Niebrzegowskiego (starostę radzyńskiego), radnych gminy Ulan-Majorat, Lidię Wierzchowską (dyrektor Żłobka "Maluszkowo"), Eulalię Mikołajuk (prezes UFIS) i zaprzyjaźnione zespoły śpiewacze przybyłe na wydarzenie. Poprosiła o zabranie głosu gospodarza gminy Ulan-Majorat i współorganizatora wydarzenia - wójta Jarosława Koczkodaja, który podkreślił integracyjną rolę takich spotkań, życząc aby kultywowanie tradycyjnych wartości nadal było najważniejszym zamierzeniem w działalności zespołów ludowych.
W ulańskich ostatkach rozbrzmiewały głosy: zespołu ,Świderzanki ze Świderków, Zespołu Wokalnego Koła Regionalnego z Białej, zespołu Paprocie’ z Krasewa, zespołu Jagódki ze Żdżar, zespołu Czerwone Korale z Zabiela i zespołu Olszewianki z Olszewnicy. W programie wystąpiło także Grono "Przyjaciele" z Polskowoli, zespół Melodia z Domaszewnicy, zespół Senior ze Stoku oraz Grupa Artystyczna "Kot i Przyjaciele". Kiedy wybrzmiały wszystkie zapustowe pieśni odbyła się tradycyjna biesiada i tańce w rytm kapeli Szwagry z Łukowa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz