To pytanie często zadają sobie osoby planujące weekendowe zakupy. W 2024 roku pozostały już nam tylko dwie niedziele handlowe. Pierwsza 15 i druga 22 grudnia. Wyznaczono je, by ułatwić przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia.
Aby nie przegapić tych dni, warto mieć pod ręką aktualny kalendarz niedziel handlowych. Szczególnie polecam kalendarz dostępny na Ding.pl. Strona ta nie tylko pomaga śledzić dni wolne od handlu, ale posiada również zbiór gazetek promocyjnych oraz najlepszych promocji z dyskontów.
Mimo ograniczeń wciąż istnieje sporo miejsc, gdzie można dokonać zakupów w niedziele niehandlowe. Sklepy takie jak Żabka, Carrefour Express oraz małe, lokalne sklepy mogą być otwarte, pod warunkiem że ich właściciele obsługują klientów. Co więcej, po wprowadzeniu zakazu handlu, stacje benzynowe rozszerzyły swoją ofertę o artykuły spożywcze. W tych punktach można znaleźć produkty takie jak chleb, mleko czy gotowe posiłki. Dla wielu osób, zwłaszcza tych, którzy zapomnieli o zakupach, takie sklepy są prawdziwym wybawieniem w nagłych sytuacjach.
Trwają prace nad nowelizacją ustawy, która mogłaby ponownie wprowadzić dwie niedziele handlowe w miesiącu. Projekt, zaproponowany przez partię Polska 2050, przewiduje umożliwienie handlu w dwie niedziele każdego miesiąca, co znacząco złagodziłoby obecne regulacje. Pracownicy mieliby również zagwarantowane podwójne wynagrodzenie za pracę w te dni, a pracodawcy musieliby zapewnić im dodatkowy dzień wolny w tygodniu.
Ta propozycja wzbudza wiele emocji zarówno wśród polityków, jak i obywateli. Czy niedziele handlowe wrócą na stałe? Zobaczymy w przyszłości, jakie decyzje podejmie Sejm.
Regulacje dotyczące handlu w niedziele różnią się w zależności od kraju. W takich miejscach jak Włochy, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone, sklepy są otwarte w każdą niedzielę bez większych restrykcji. Natomiast w Niemczech, podobnie jak w Polsce, obowiązują surowe przepisy, które ograniczają handel w niedziele, z kilkoma wyjątkami w roku. W krajach skandynawskich również funkcjonują liczne ograniczenia, których celem jest ochrona pracowników i zapewnienie balansu między pracą a odpoczynkiem.
W Polsce opinie na temat niedziel handlowych są podzielone, a debata trwa nadal. Regulacje w różnych krajach pokazują jednak, że nie ma jednolitego rozwiązania dotyczącego handlu w niedziele.