10 VIII przed Sądem Rejonowym w Radzyniu Podlaskim odbyła się pikieta. Została ona zorganizowana w związku z procesem, jaki firma Wipasz wytoczyła Bartoszowi Zającowi, aktywiście ze stowarzyszenia "Otwarte Klatki", oskarżając go o pomówienie i znieważenie w czasie protestu przeciw planom budowy fermy drobiu w Żeszczynce (pow. bialski), który odbył się w marcu tego roku w Międzyrzecu Podlaskim pod ubojnią Wipaszu. Przedwczoraj odbyła się w radzyńskim sądzie rozprawa pojednawcza. Przed budynkiem zorganizowana została pikieta w obronie oskarżonego. Jej uczestnicy krytykowali Wipasz za wytoczenie tej sprawy. Sama rozprawa pojednawcza nie przyniosła porozumienia. Na 5 października został wyznaczony termin właściwej rozprawy.