Zamknij

Wystawa o Tadeuszu Mycku i spotkanie z Anną Mycek-Wodecką

20:13, 30.09.2021 Aktualizacja: 20:33, 30.09.2021
Skomentuj

30 września 2021 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się otwarcie wystawy poświęconej Tadeuszowi Myckowi, architektowi, rysownikowi i publicyście, połączone ze spotkaniem z jego córką Anną Mycek-Wodecką.

Organizatorami obu wydarzeń są Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim oraz Miejska Biblioteka Publiczna im. Zenona Przesmyckiego w Radzyniu Podlaskim będąca zarazem gospodarzem.

Wystawa zorganizowana z okazji Dnia Archiwisty, którą będzie można oglądać aż do 22 października, wpisuje się w projekt "Archiwa Rodzinne Niepodległej". Celem wystawy jest zaprezentowanie spuścizny dr inż. Tadeusza Mycka, urodzonego w Adamkach, harcerza z drużyny Lisowskiego, żołnierza AK Oddziału "Szarugi", architekta, rysownika i publicysty. Materiały przekazane do Archiwum Państwowego w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim przez córkę - Annę Mycek-Wodecką. Spotkanie z nią towarzyszyło otwarciu wystawy.

Anna Mycek-Wodecka opowiadała o swoim ojcu. W jej wspomnieniach jawi się on jako człowiek o romantycznym usposobieniu, wrażliwy na piękno, mający własne zdanie i nie bojący się go głośno wyrażać. Mimo że w Adamkach i Radzyniu spędził tylko młodość, to do naszego miasta był bardzo przywiązany do końca życia, odwiedzał je, zabierając ze sobą córkę, a potem także wnuczkę, a ludzie z Radzynia z miejsca budzili u niego sympatię. Córka Tadeusza Mycka wspominała też o jego walce o ochronę zabytków m. in. poprzez artykuły pisane do prasy. W okresie PRL często były zakusy, by rozbierać różne wartościowe architektonicznie domy. Była też silna tendencja stawiania obok zabytków niepasujących do nich wyglądem nowych budynków. Tadeusz Mycek miał zasługi w zapobieganiu podejmowaniu tego typu decyzji. Ukuł pojęcie "rehabilitacji zespołów miejskich". Polskie miasta dużo mu zawdzięczają, w szczególnie Słupsk. Zarazem Anna Mycek-Wodecka mówiła, że pod koniec życia czuł się niespełniony jako architekt, bo nie pozostawił po sobie jakiegoś dużego, znanego budynku, takiego jak n. p. "Spodek" w Katowicach. Była też mowa o okolicznościach, w których narodził się pomysł zorganizowania wystawy. Otóż po śmierci Tadeusza Mycka w 2019 r. Anna Mycek-Wodecka porządkowała pozostałe po nim rzeczy. Okazało się, że jest ich dużo, a pośród nich różne dokumenty i rysunki, nieraz stare. Jej znajoma Dominika Leszczyńska skontaktowała ją z Joanną Kowalik-Bylicką, kierowniczką radzyńskiego oddziału Archiwum Państwowego. Tak doszło do przekazania spuścizny Tadeusza Mycka do archiwum. Przy okazji powstał pomysł zorganizowania wystawy.

Po opowieści pani Mycek-Wodeckiej przyszedł czas na pytania gości. Jedna z osób pytała o służbę w AK. Zwróciły uwagę wypowiedzi historyka sztuki Piotra Hapki i architekta Karola Krupy, którzy znali Tadeusza Mycka osobiście i bardzo cenili jako architekta. Obaj opowiadali o tym, jak Tadeusz Mycek dzielił się z nimi swoimi poglądami na temat architektury. Był krytycznie nastawiony do sławnego francuskiego architekta Le Corbusiera, co – jak stwierdził Piotr Hapka – było odważne z jego strony, bo był on ceniony przez Stalina, a jego koncepcje lansowane. Tadeusz Mycek je krytykował. Szczególnie nie podobały mu się płaskie dachy, które uważał nie tylko za brzydkie, ale też niepraktyczne w klimacie umiarkowanym ze śnieżnymi zimami. Piotr Hapka już wcześniej, gdy Anna Mycek-Wodecka wspominała o popieraniu przez jej ojca ładu architektonicznego, podał jako przykład jego naruszenia postawienie piętrowego bloku w pobliżu radzyńskiego kościoła Trójcy Świętej.

Na wystawie zobaczyć można zdjęcia Tadeusza Mycka, jego rysunki budynków oraz różne inne związane z nim pamiątki, n. p. życzenia w połączenia tekstu pisanego z kolażem-wycinanką. Osoby ciekawe będą miały okazję zapoznać się przez kolejnych kilka tygodni, aż do 22 października.

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%