Zamknij

30. rocznica śmierci bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka (9 VIII 1991)

06:00, 09.08.2021 J.K Aktualizacja: 08:50, 10.08.2021

Dziś mija okrągła, 30. rocznica męczeńskiej śmierci błogosławionych Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka, zakonników zabitych przez terrorystów ze Świetlistego Szlaku.

Zbigniew Strzałkowski urodził się 3 VII 1958 roku w Tarnowie jako syn rolnika dorabiającego szklarstwem z położonej pod Tarnowem wsi Zawada. W 1978 r. zdał maturę w Technikum Mechanicznym w Tarnowie. Pracował w Wojewódzkiej Dyrekcji Rozbudowy Miast i Osiedli Wiejskich w Tarnowie, a następnie w Państwowym Ośrodka Maszynowego w Tarnowcu koło Tarnowa. W 1979 r. wstąpił do zakonu franciszkanów, rozpoczynając nowicjat. Odbywał go w Smardzewicach (obecnie woj. łódzkie, pow. tomaszowski). W 1984 r. złożył śluby zakonne, zaś w 1986 r. przyjął święcenia kapłańskie. W tym samym roku obronił pracę magisterską. Po zostaniu pełnoprawnym zakonnikiem władze kościelne skierowały go do pracy w Niższym Seminarium Duchownym w Legnicy. Pracował tam do 1988 r., kiedy to poprosił o wysłanie na misje. Prośba została przyjęta. Wysłano go do Peru. Po krótkim pobycie w stolicy tego kraju, Limie, trafił do miasta Pariacoto.

Michał Tomaszek urodził się 23 IX 1960 roku w Łękawicy (obecnie woj. śląskie, pow. żywiecki) w rodzinie rolniczej. Po ukończeniu szkoły podstawowej w rodzinnej miejscowości zaczął naukę w Niższym Seminarium Duchownym w Legnicy, które pełni też funkcję szkoły średniej. Egzamin dojrzałości zdał w 1980 roku. Zaraz po tym wstąpił do zakonu franciszkanów, rozpoczynając nowicjat. Podobnie jak Zbigniew Strzałkowski odbywał go w Smardzewicach. Zarazem w latach 1981-1987 studiował teologię w seminarium w Krakowie. W 1985 r. złożył śluby zakonne, a w 1987 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pierwsze dwa lata posługi (1987-1989) pełnił w Pieńsku (obecnie woj. dolnośląskie, pow. zgorzelecki), m.in. opiekując się niepełnosprawnymi dziećmi. W 1989 r. poprosił o wysłanie go na misję. Otrzymał na to zgodę. Trafił do miasta Pariacoto, tego samego, w którym przebywał już o. Zbigniew Strzałkowski.

Peru w latach 80. i na początku 90. było państwem w trudnej sytuacji. Obok biedy i problemów gospodarczych istotnym problemem były terroryzm i wojna domowa. Szczególnie groźny był Świetlisty Szlak. Ta maoistyczna organizacja stworzona w 1971 r. , której członków nazywano senderystami, od początku 80. bardzo urosła w siłę, prowadziła jawną rebelię przeciw władzom, zdobywając kontrolę nad częścią kraju oraz skutecznie siejąc terror w jego reszcie. Jako komunistyczny, ateistyczny ruch Świetlisty Szlak nienawidził Kościoła. Ojcom Zbigniewowi Strzałkowskiemu i Michałowi Tomaszkowi senderyści kazali opuścić Pariacoto. Pogróżki te zostały zignorowane.

9 VIII 1991 do Pariacoto wtargnęła grupa partyzantów ze Świetlistego Szlaku. Przed zbrodnią przez około pół godziny próbowali tłumaczyć duchownym, iż religia to „opium dla ludu” i „narzędzie międzynarodowego imperializmu”. Gdy nie zrobiło to na zakonnikach wrażenia, senderyści wywieźli ich na cmentarz i zgodnie z wcześniejszymi groźbami zabili, strzelając im w plecy i w tył głowy.

Gdy w 1992 r. schwytany został założyciel i lider Świetlistego Szlaku, Abimael Guzman, w swoich zeznaniach przyznał, że decyzja o zabiciu duchownych została podjęta na wysokim szczeblu, gdyż ich działalność uznano za groźną. Powodem zbrodni była nie tylko nienawiść do Kościoła, ale także obawa, że duchowni, wspierając duchowo i materialnie miejscową ludność, poprawią jej los i uczynią ją przez to mniej skłonną do popierania rebelii. Swoistą ironią losu było to, iż Guzman po latach był... świadkiem podczas procesu beatyfikacyjnego. Został on rozpoczęty w 1995 roku, zakończony w roku 2015. Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek zostali w jego wyniku uznani za błogosławionych. Dzień ich wspomnienia przypada na 7 VI.

Obaj błogosławieni zostali upamiętnieni. W Tarnowie jest ulica bł. Zbigniewa Strzałkowskiego, w Pieńsku – bł. Michała Tomaszka, a w Legnicy – ich obu. Ponadto o. Tomaszek jest patronem hali sportowej w Łękawicy. Jest tam też jego izba pamięci. W Pieńsku istniało gimnazjum z nim jako patronem. Z kolei w Zawadzie organizowany jest bieg-memoriał upamiętniający bł. Zbigniewa. Z kolei w Chimbote w Peru powstało muzeum poświęcone obu męczennikom. Władze Peru zaraz po ich śmierci przyznały im pośmiertnie wysokie państwowe odznaczenie – Order Słońca Peru.

Interesującą rzeczą jest to, iż w maju 2016 r., czyli niedługo po beatyfikacji, grupa polskich emigrantów z Belgii założyła grupę modlitewną, w której modlili się o skutecznie przeciwdziałanie terroryzmowi, o wstawiennictwo prosząc właśnie bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka jako ofiary terrorystów. Obecnie w grupie uczestniczy około 1600 osób.

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


reo
0%