Zamknij

Święty Patryk

06:00, 17.03.2022
Skomentuj

Dziś przypada kościelne wspomnienie świętego Patryka, "apostoła Irlandii".

Patryk pochodził z Brytanii. Urodził się prawdopodobnie w roku 385. Nosił pierwotnie imiona Sucat Patryk, ostatecznie bardziej znany znał się pod drugim imieniem. Jego rodzina była celtycka, o czym świadczy pierwsze imię, ale zromanizowana, co sugeruje z kolei drugie imię, od kilku pokoleń chrześcijańska. Mimo to on sam w młodości nie był specjalnie religijny.

Gdy miał 16 lat, został porwany przez irlandzkich piratów. Jako niewolnik zmuszany był do pracy. Pasł owce należące stad lokalnego "króla". Ciężka praca i samotność sprawiły, że zaczął się często modlić, znajdując w tym ulgę w cierpieniu. Pewnego razu głos we śnie powiedział mu, że uda mu się uciec. Tak też się stało. Zbiegł i udało mu się jeszcze później przedostać się na statek, który odpłynął do Galii. Stamtąd wrócił do Brytanii. Wtedy głos we śnie nakazał mu wrócić do Irlandii, by nieść tam chrześcijaństwo. Patryk został duchownym. Przed powrotem do Irlandii wyruszył wpierw do Galii, gdzie się kształcił. Był uczniem świętego Germana. Jak sam przyznał, nie było to kształcenie gruntowne i jeszcze wiele z niego zapomniał, aczkolwiek niektórzy historycy sugerują, iż wyznanie to mogło być wyrazem skromności.

W końcu święty Patryk wyruszył do Irlandii. Okazją była nagła śmierć świętego Palladiusza, który wcześniej został wysłany przez papieża, by zostać biskupem Irlandii i objąć opieką duszpasterską nieliczne grupki irlandzkich chrześcijan.

Irlandia, w przeciwieństwie do Galii (czyli dzisiejszej Francji) oraz południowej i środkowej części Brytanii nigdy nie została podbita przez Rzymian. Mieszkały tam ludy celtyckie, który napłynęły na wyspę w kilku falach. Irlandzcy Celtowie stworzyli własną oryginalną i bogatą kulturę. Istotną rolę odgrywali w niej druidzi, czyli pogańscy kapłani. Politycznie Irlandia była rozbita, rządzona przez kilkudziesięciu lokalnych "królów".

Patryk został mianowany nowym biskupem w miejsce zmarłego św. Palladiusza. Do Irlandii przybył z mocnym postanowieniem nie ograniczania się do pełnienia posługi dla już nawróconych, ale szerzenia Ewangelii. Wykazał się z jednej strony dużą gorliwością w jej głoszeniu, z drugiej zręcznością i wyczuciem. Podczas wcześniejszego okresu uwięzienia poznał miejscowy język i w nim nauczał. Poznał też obyczaje i miejscowe stosunki. Udawał się do lokalnych władców, odnosił się do nich z respektem i uzyskiwał zgody na prowadzenie ewangelizacji. Sprzyjało mu to, że "królowie" chcieli umacniać swoją pozycję kosztem druidów. Umiał dostosować swój przekaz do odbiorców. Obok królów Patryk umiał docierać też do arystokracji, ale także dotrzeć do ludu, rozumiejąc jego problemy i potępiając niewolnictwo. Wiedział poza tym, że Irlandczycy cenią poezję i piękne przemówienia, i dlatego starał się pięknie przemawiać. Ułożył specjalną modlitwę zwaną "Pancerzem św. Patryka". Starając się przybliżyć nawracanym trudną do pojęcia tajemnicę Trójcy Świętej, użył bardzo pomysłowego i prostego porównania, sięgając po liść koniczyny, który jest jeden, ale potrójny. Dzięki temu do dziś koniczyna jest jednym z symboli Irlandii.

Szczera wiara i dobroć połączone z inteligencją i zręcznością dały wspaniałe rezultaty. Patryk założył dziesiątki parafii i klasztorów. Ochrzcił dziesiątki tysięcy Irlandczyków. Wspierał też zakony. Już za jego życia powstały biskupstwa w Tarze i Cuachanie.

Do nawrócenia całej wyspy św. Patryk potrzebował wielu ludzi. Misjonarze na jego apele zgłaszali się jednak tłumnie. Największą wszakże pomocą byli dla niego mnisi. Z nich to tworzył ośrodki duszpasterskie. W Irlandii powstał jedyny w swoim rodzaju zwyczaj, że opaci byli biskupami, a mnisi w klasztorach - ich wikariuszami.

Gdy na Irlandię najechał walijski władca Coroticus, łupiąc kraj, św. Patryk surowo go napomniał, a gdy ten zignorował jego uwagi, doprowadził do jego ekskomunikowania.

Pod koniec życia święty spisał "Wyznania", które były autobiografią. Opisał w niej historię swojego życia.

Poza nawróceniem Irlandii św. Patrykowi przypisuje się też poważny wkład w zwyczaje religijne Kościoła powszechnego. Według legendy to on zapoczątkował zwyczaj zwoływania na mszę dzwonieniem poprzez przekazanie dzwonu swemu uczniowi i jednemu z ważniejszych kontynuatorów jego misji, św. Kieranowi. Oprócz tego to apostoł Irlandii wpadł na pomysł spowiedzi usznej. Irlandzcy mnisi rozpowszechnili ten zwyczaj w całej Europie.

Święty Patryk zmarł 17 III 461 roku w mieście Armagh. W momencie jego śmierci Irlandia była już krajem w sporym stopniu chrześcijańskim.

Co ciekawe, ów świeżo nawrócony kraj stał się silnym ośrodkiem wiary. Specyfiką Irlandii była bardzo gęsta sieć klasztorów, które zastępowały parafie. Klasztory te były ośrodkami nie tylko religijnymi, ale także kulturowymi. W okresie zamętu związanego z upadkiem cesarstwa rzymskiego i "wędrówek ludów" wiele rzeczy zostało zapomnianych. Dorobek starożytności ratowany był przez przepisujących stare księgi mnichów. Szczególne zasługi na tym polu położyli mnisi irlandzcy, przepisując księgi religijne, księgi spisane przez starożytnych Greków i Rzymian, a także ustne opowieści z samej Irlandii. Jak już było wspomniane wcześniej, irlandzcy zakonnicy nieraz udawali się do innych krajów i przyczynili się do rozpowszechnienia spowiedzi usznej. Przypuszcza się, iż Irlandczykiem mógł być Jordan, biskup misyjny, który po chrzcie Mieszka I prowadził chrystianizację Polski. Irlandzkie inspiracje w polskiej kulturze są ciekawym tematem godnym odrębnego artykułu.

Święty Patryk jest oczywiście patronem Irlandii, a także Nigerii. W ikonografii bywa przedstawiany w stroju biskupa. Jego kościelne wspomnienie przypada na 17 III.

Oczywiście największy kult św. Patryka występował w Irlandii. Jest patronem katedry w stolicy tego kraju, Dublinie, i w mieście Armagh, gdzie zmarł. Poza Irlandią jest też patronem katedr w Nowym Jorku i Melbourne w Australii. To właśnie pod wezwaniem świętego Patryka jest parafia w Utqiagviku na Alasce, która jest najbardziej na północ wysunięta katolicką parafią na świecie. W Polsce parafia pod wezwaniem św. Patryka jest Warszawie na Gocławiu na Pradze.

Samo imię Patryk jest pochodzenia rzymskiego. Pochodzi od łacińskiego słowa "patricius" (patrycjuszowski, szlachetnie urodzony). W Polsce aktualnie jest 40. imieniem męskim pod względem popularności. Według danych ze stycznia 2022 r. nosi je 179 tys. mężczyzn w naszym kraju.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%