Zamknij

Początek partnerstwa Radzynia i Egyeku

19:50, 24.03.2025 Aktualizacja: 06:52, 26.03.2025
Skomentuj

Z okazji niedawnego Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, na którym obecni byli goście z węgierskiego miasta Egyek, będącego miastem partnerskim Radzynia Podlaskiego, przypominamy początki partnerstwa obu miast.

Kontakty między Radzyniem Podlaskim a Egykiem rozpoczęły się w 2001 roku. Ich początkiem była wizyta strażaków z Egyeku w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu. Ówczesny burmistrz Józef Korulczyk wspomina, że w 1998 r. był na wycieczce na Węgrzech. Wyniósł z niej miłe wspomnienia. Był pod wrażeniem sympatii Węgrów do Polaków. Po wizycie węgierskich strażaków wpadł na pomysł rozszerzenia współpracy między miastami. Za pośrednictwem komendanta straży, Dariusza Gomółki, nawiązał kontakty z władzami Egyeku. Efektem tych kontaktów była umowa o wzajemnym partnerstwie między obu miastami podpisana 13 września 2001 roku. W jej wyniku nastąpiły wzajemne wizyty władz obu miejscowości i ustalenie zakresu współpracy.

We wrześniu 2001 r. w Radzyniu gościła delegacja władz Egyeku z burmistrzem Ferencem Szincsakiem. Był to pamiętny czas, gdyż wizyta miała miejsce po ataku wieżowce w Nowym Jorku. W czerwcu 2002 r. w Egyeku gościła delegacja z Radzynia Podlaskiego. W skład delegacji weszli: burmistrz Józef Korulczyk wraz z małżonką; wiceprzewodnicząca Rady Miasta - Bożena Marcinkowska; członek Zarządu i wicedyrektor ROKiR – Maciej Tracz; członek Zarządu, Adam Adamski; przewodniczący Komisji Promocji, Andrzej Wierzbicki. Byli honorowymi uczestnikami obchodzonych wtedy Dni Egyeku.

Burmistrz Józef Korulczyk wraz z małżonką oceniali jakość dań ugotowanych w czasie obchodów. Wybrali baraninę w sosie. Atrakcją były też rzuty karne strzelane przez obu burmistrzów czy przejazd bryczkami po mieście. Jak wspomina burmistrz, w czasie zwiedzania Egyeku miasto było puste, a temperatura wynosiła 39 stopni Celsjusza w cieniu.

Gościnność Węgrzy okazali zresztą już podczas rekonesansu, wyjazdu wysłanej na rekonesans przed podpisaniem umowy pierwszej delegacji, na czele której stali wiceburmistrz Jerzy Woźniak i przewodniczący Rady, Tadeusz Pietras. Jak wspomina ten ostatni, przygotowano dla niż przejażdżki konne i... lot samolotem.

Na koniec artykułu zamieszczamy fotokopię egzemplarza umowy między Radzyniem a Egyekiem. Zachęcamy też do obejrzenia fotografii z okresu nawiązywania kontaktów przedstawiających podpisanie umowy w Radzyniu i późniejszą wizytę na Węgrzech.

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

WyborcaWyborca

3 1

Jaka korzysc ma z tego zwykly mieszkaniec miasta? Poza wybranymi osobami, ktore pojechaly sobie na wegry?

01:03, 27.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

radzynradzyn

2 1

Mieszkańcy z tej współpracy mają tylko koszty ponoszone przez samorząd .

10:22, 28.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%