Zamknij

80. rocznica powołania Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj

05:00, 07.05.2025
Skomentuj

Dziś mija 80. rocznica powołania Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj – organizacji konspiracyjnej utworzonej po likwidacji AK.

19 I 1945 r. nastąpiło oficjalne rozwiązanie Armii Krajowej. Największa podziemna armia Europy została do tego zmuszona przez okoliczności – wkroczenie na teren Polski przez potężne siły Armii Czerwonej, międzynarodową akceptację zniewolenia Polski oraz dekonspirację sporej części struktur AK wskutek sprawności sowieckiego wywiadu. Polskie władze emigracyjne postanowiły w jej miejsce utworzyć mniejszą, a przez trudniejszą do wytropienia organizację o nazwie "Nie". Z planów tych nic nie wyszło wskutek pojmania przez Rosjan wyznaczonych do tego zadania generałów Leopolda Okulickiego i Augusta Fieldorfa. Jednocześnie na terenie całego kraju były duże grupy dawnych żołnierzy AK, którzy nie mogli wrócić do zwykłego, cywilnego życia, bo zostaliby aresztowani. Postanowiono ich zorganizować. Zajął się tym pułkownik Jan Rzepecki. 7 V 1945 r. generał Władysław Anders, który był pełniącym obowiązki naczelnego wodza Polskich Sił Zbrojnych, wydał rozkaz utworzenia Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj (DSZ). Jak sama nazwa wskazywała, była to organizacja zbrojna, choć w założeniu miała przekształcać się w konspirację cywilną.

Naczelnym dowódcą DSZ został wspomniany pułkownik Jan Rzepecki "Ożóg", jego zastępcą – pułkownik Janusz Bokszczanin "Wir", szefem sztabu – pułkownik Wojciech Borzobohaty "Jelita". Struktury opierały się o kadry i środki materialne dawnej AK i "Nie". Były podzielone na 3 obszary: centralny z siedzibą w Warszawie pod dowództwem pułkownika Jana Mazurkiewicza "Radosława", południowy z siedzibą w Krakowa pod dowództwem pułkownika Antoniego Sanojcy "Cisa", zachodni z siedzibą w Poznaniu pod dowództwem Jana Szczurka-Cergowskiego "Słabora".

W czerwcu 1945 r. aresztowany został Wojciech Borzobohaty. Nowym szefem sztabu w jego miejsce został podpułkownik Tadeusz Jachimek "Jar".

Wiele podziemnych grup nie chciało się jednak jej podporządkować: organizacje związane z ruchem narodowo-demokratycznym, które już w czasie okupacji często nie chciały się scalać (Narodowe Siły Zbrojne, Narodowe Zjednoczenie Wojskowe), Armia Krajowa Obywatelska działająca na Podlasiu, Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza "Warta" czy grupa Józefa Kurasia "Ognia" na Podhalu.

Delegatura prowadziła działalność informacyjną i propagandową (m.in. wydawała czasopisma "Polska i Świat", "Myśl Niepodległa"), stosowała samoobronę i kary dla okrutnych przedstawicieli reżimu komunistycznego. Generalnie walkę zbrojną Komenda Główna DSZ uznała za pozbawioną szans i podejmowała, bez powodzenia, próby ograniczenia akcji zbrojnej terenowych ogniw. Realia sowieckiego-ubeckiego terroru jednak to uniemożliwiały.

Na początku sierpnia 1945 r. komunistyczny rząd ogłosił amnestię dla przedstawicieli podziemia niepodległościowego. Niektórzy chcieli z niej skorzystać, inni uważali to za wybieg. Dowództwo uznało jednak, że misja DSZ uległa wyczerpaniu, zwłaszcza że latem 1945 r. polski rząd emigracyjny stracił uznanie międzynarodowe na komunistycznych władz zainstalowanych przez ZSRR w kraju. Delegatura Sił Zbrojnych została rozwiązana 5 VIII 1945 roku. Szybko okazało się, że ujawniający się są wtrącani do więzień, torturowani i zabijani albo w najlepszym razie skazywani na więzienie. Ci, którzy zdołali tego uniknąć, uciekali z powrotem do konspiracji. To wszystko sprawiło, że zaledwie niecały miesiąc po rozwiązaniu DSZ powołano nową konspiracyjną organizację – Zrzeszenie "Wolność i Niezawisłość" (WiN), które działało jeszcze przez kilka lat.

(Szczepan Korulczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%