Zamknij

Majowe wycieczki Radzyńskiej Grupy Rowerowej

06:05, 10.06.2022 .
Skomentuj

W maju 2022 r. Radzyńska Grupa Rowerowa "I LO i Przyjaciele" odbyła szereg wycieczek rowerowych.

Maj zaczął się od aż 3-dniowej wycieczki, która odbyła się w dniach od 30 kwietnia do 2 maja. 19-osobowa grupa zwiedzał Roztocze: Szczebrzeszyn, Zwierzyniec, Radecznicę, Krasnobród i Józefów i Górecko Kościelne, nocując w Zajeździe Leśnym w Zwierzyńcu. Stąd uczestnicy wyjazdu wyruszali na trzy ciekawe wycieczki rowerowe, podczas których przejechali łącznie ponad 175 km. Pierwszego dnia po kilkunastu km jazdy ścieżką rowerową i zdjęciem z rzeźbą świerszcza na szczebrzeszyńskim rynku celem było sanktuarium Świętego Antoniego z Padwy w Radecznicy, niegdyś nazywanej "Częstochową Lubelszczyzny". Przed dotarciem tam była jeszcze wizyta w skansenie w Zaburzu. Drugiego dnia przyszedł czas atrakcje Zwierzyńca: wizytę w kościółku na wodzie i w drugim sanktuarium, tym razem Matki Bożej Jagodnej w Krasnobrodzie, gdzie nie sposób było także nie zajrzeć do kapliczki na wodzie.Trzeci dzień przyniósł wizytę w Józefowie, gdzie można było podziwiać wygląd miasteczka, piękną fontanną na rynku, zabytkowy kościół i dawny budynek synagogi, obecnie użytkowany jako biblioteka. Wielkie wrażenie na uczestnikach wycieczki wywarły kamieniołomy, które podziwiali z wieży widokowej, żydowski cmentarz, na którym zachowało się kilkaset macew, wiekowe dęby w Górecku Kościelnym, kaplica na wodzie i szumy na roztoczańskich rzekach.

8 maja członkowie RGR wybrali się bliżej, bo tylko do Kąkolewnicy. W gronie 17 osób pokonali dystans ponad 55 km. Zrealizowali wszystkie zaplanowane cele rajdu. Pierwszy przystanek był w Bedlnie, gdzie udało się obejrzeć otwarte kilka godzin wcześniej Muzeum Rolnictwa, w którym zgromadzono bardzo liczne, w większości już historyczne, narzędzia pracy rolnika. Była też okazja podziwiać piękne konie prezentujące się na wystawie i pokazie koni ras zimnokrwistych. Potem już w Kąkolewnicy uczestnicy wyjazdu zapalili znicz na grobie zmarłego w 2015 r. ś. p. Stanisława Adamowicza - wieloletniego zasłużonego nauczyciela biologii i chemii w radzyńskim liceum.

Kolejnym punktem trasy był Żabików. Tam Lokalna Grupa Działania „Zapiecek” zorganizowała koncert i spotkanie poświęcone ś. p. Katarzynie Krupskiej- Grudzień, która była organizatorem i przez kilkanaście lat prezesem "Zapiecka". W trakcie spotkania osoby, które znały zmarłą, wspominały ją. W przerwach koncertu pomiędzy występami Wojciecha Gila i Dalyi członkowie RGR skorzystali z poczęstunku przygotowanego przez LGD "Zapiecek" – gorącej grochówki i bigosu, a potem na deser tortu.

14 maja członkowie RGR pojechali do Woli Osowińskiej, by wziąć udział w organizowanej w Nocy Muzeów organizowanej w tamtejszym Muzeum Regionalnym. Noc Muzeów daje możliwość nie tylko oglądania zgromadzonych eksponatów ale także obejrzenia pokazów odchodzących do historii codziennych prac wykonywanych przez mieszkańców wsi takich jak.np. przędzenie wełny, tkanie na warsztacie tkackim, pranie bielizny przy pomocy metalowej tary, klepanie kosy, młocka zboża cepami, odsiewanie plew od zboża za pomocą sita zwanego przetakiem. Zainteresowanie budziły także ciekawe konkursy i występy artystyczne w tym z udziałem dzieci. Oprócz tego goście byli częstowani różnymi potrawami.

15 maja członkowie RGR uczestniczyli w rajdzie "Bezpiecznie z "Zapieckiem"". Relację z tego wydarzenia zamieściliśmy już na naszym portalu w formie oddzielnego artykułu: https://radzyninfo.pl/pl/11_wiadomosci/231070_rajd-rowerowy-bezpiecznie-z-zapieckiem.html

16 maja członkowie RGR wzięli udział w rajdzie zorganizowanym przez Miejski Ośrodek Sportu i Kultury. Stanowił on przygotowanie do rajdy "102 km dla JP II". Uczestnicy wyjazdu minęli krzyż papieski w Zabielu, most na Tyśmienicy, Bełcząc, Awuls, gdzie jechali aleją lipową, Czemierniki, Suchowolę, gdzie minęli gorzelnię. W Wohyniu był półmetek trasy. Tam przyszedł czas na odpoczynek i zjedzenie obiadu. Z Wohynia uczestnicy wyjazdu ruszyli duktem komarowskim do Derewicznej. Dalej jechali przez Przegaliny Małe, Ossowę, Ostrówki, Aleksandrówkę. Z tej ostatniej mieli pojechać do Kąkolewnicy, ale ze względu na zbyt dużą ilość kilometrów zdecydowali się ją ominąć i pojechać do Turowa. Dalsza trasa wiodła przez Płudy, Jaski, Paskudy, Brzostówiec i wreszcie na koniec z powrotem Radzyń. Założeniem było przejechanie przez obszar wszystkich gmin powiatu radzyńskiego.

22 maja członkowie RGR uczestniczyli rajdzie "102 km dla JP II" zorganizowanym przez MOSiR z okazji 102. rocznicy urodzin Jana Pawła II. Trasa w sporym stopniu pokrywała się z trasą rajdu próbnego i prowadziła po kolei przez Radzyń, Zabiele, Paszki Duże, Paszki Małe, Tchórzew, Bełcząc,Wygnanów, Czemierniki, Świerże, Suchowolę, Wohyń, Derewiczną, Ossowę, Ostrówki, Aleksandrówkę, Worsy, Turów, Jaski, Paskudy, Brzostówiec i na koniec z powrotem Radzyń. Trasa celowo przechodziła przez teren wszystkich gmin powiatu radzyńskiego. W praktyce była dłuższa niż planowane 102 kilometry. Różne urządzenia u różnych osób dawały różne wyniki – od 107 do 115 kilometrów. Podobnie jak w rajdzie próbnym była przerwa na odpoczynek i zjedzenie grochówki w Wohyniu. Utrudnieniem dla uczestników rajdu było to, że na odcinku od Derewicznej do Paskud musieli jechać pod wiatr. Meta w Radzyniu była przy krzyżu papieskim przy ul. Targowej.

Członkowie RGR 29 maja wyruszyli do rezerwatu Czarny Las w gminie Milanów. W wyprawie udział wzięło 14 członków grupy oraz 6 reprezentantów grupy rowerowej "RoweRaki" z Wohynia, czyli w sumie 20 osób. Uczestnicy wyjazdu podziwiali piękno przyrody na ścieżce przyrodniczej w Czarnym Lesie. Zorganizowali też ognisko.

31 maja, w ostatni dzień miesiąca, członkowie RGR ponownie ruszyli w drogę. Tym razem wzięli udział w III Rowerowym Rajdzie Papieskim organizowanym przez Zespół Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Pawła II w Radzyniu Podlaskim. Rajd zaczął się przy krzyżu papieskim przy ul. Targowej, gdzie rowerzystów powitała dyrektor Grażyna Dzida. o wykonaniu pamiątkowej fotografii uczestnicy rajdu na czele z panią dyrektor ruszyli piękną trasą przez Płudy do Siedlanowa. Tam w domu rekolekcyjnym wzięli udział w krótkim nabożeństwie majowym, a następnie w turystycznej biesiadzie przygotowanej przez organizatorów. Rowerzyści zjedli grilowaną kiełbasę. smakowała wybornie. Potem uczestnicy wyjazdu ruszyli w drogę powrotną okrężną drogą przez las. Trasa miała w sumie 32 kilometry długości.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%