Dziś mija okrągła, 250. rocznica śmierci biskupa Józefa Załuskiego – duchownego, działacza kulturalnego i politycznego, bibliografa, poety, tłumacza, animatora życia kulturalnego, współzałożyciela (wraz z bratem) Biblioteki Załuskich – pierwszej polskiej biblioteki publicznej.
Józef Andrzej Załuski urodził się 12 VIII 1702 roku. Był synem wojewody rawskiego. Pochodził z rodziny zamożnej, choć nie należącej do grona najpotężniejszych magnatów. On i jego brat Andrzej otrzymali staranne wykształcenie. W ramach edukacji odbyli podróże do Francji i Włoch. Obaj zostali księżmi. W latach 1720-1723 Józef Załuski studiował teologię w Paryżu. W 1724 uzyskał tytuł doktora praw. Od 1728 roku pełnił funkcję referendarza koronnego.
Po śmierci Augusta II bracia Załuscy stali się zdecydowanymi zwolennikami wyboru na króla Stanisława Leszczyńskiego. Interwencja rosyjsko-saska narzuciła jednak Rzeczpospolitej Obojga Narodów na króla Augusta III. Józef Załuski musiał w związku z tym uciec z kraju. Powrócił dopiero w 1742 roku.
W 1747 r. doszło do otwarcia Biblioteki Załuskich – pierwszej polskiej biblioteki publicznej. Było to możliwe dzięki bibliofilskiej pasji księdza Józefa Załuskiego. Był on wielkim bibliofilem i kolekcjonerem książek. Jak sam wyjaśniał: "Jedni pałają namiętnością do koni, drudzy do ptaków, inni do zwierząt, a mnie atoli od chłopięctwa ogromna opanowała żądza posiadania książek". Jego brat, biskup chełmiński Andrzej Załuski, nie był tak gorliwym kolekcjonerem, ale też posiadał niemało książek, w tym odziedziczone pozostałości dawnej biblioteki króla Jana III Sobieskiego. W 1736 r. połączone zbiory Załuskich zostały umieszczone w specjalnie przez nich w tym celu kupionym pałacu – dawnym pałacu Daniłowiczów w Warszawie (obecnie ul. Hipoteczna). W porządkowaniu zbiorów pomagał braciom bibliotekarz Jan Daniel Janocki (1720-1786). Były one na tyle duże, że bracia Załuscy postanowili podzielić się nimi z innymi. Swoją prywatną bibliotekę przekształcili w bibliotekę publiczną. Oficjalne jej otwarcie miało 8 VIII 1747 roku.
W Bibliotece Załuskich było około 300. tys. druków i 10 tys. rękopisów. Była jedną z największych bibliotek w całej ówczesnej Europie. Istniała kilkadziesiąt lat. Po śmierci braci Załuskich pieczę nad nią objęła Komisja Edukacji Narodowej. Po rozbiorach biblioteka została zlikwidowana, a zbiory wywiezione do Rosji. Część z nich wróciła do Polski w okresie II RP, niestety w większości spłonęła w 1944 r. spalona przez Niemców. Reszta do dziś pozostaje w Rosji.
Biblioteka Załuskich była nie tylko biblioteką, ale także ośrodkiem pracy naukowej i literackiej. Zarys pomysłu takiego ośrodka ksiądz Załuski przedstawił już w 1732 r. w rozprawie "Programma litteratum". Jednak otwarcie Biblioteki Załuskich nie wyczerpywało kulturalnej aktywności księdza Załuskiego. Był on też bibliografem, to znaczy osobą sporządzającą bibliografie (spisy książek zebranych według jakiegoś kryterium), wydawcą książek, poetą, tłumaczem. Jego twórczość literacka nie jest jednak ceniona. Jeśli chodzi o tłumaczenia, nie ograniczał się tylko do samego dokonywania przekładów, ale także sformułował zasady, według których powinny być one dokonywane. Z kolei rozprawa "Specimen historiae Polonae criticae" (1733) uchodzi za publikację, która zapoczątkowała krytykę literacką w Polsce.
W 1759 r. ksiądz Józef Załuski został mianowany biskupem kijowskim. Nowe obowiązki ograniczyły jego aktywność kulturalną, ale nie spowodowały wyrzeczenia się jej.
W 1767 r. razem z bratem Andrzejem, biskupem Kajetanem Sołtykiem i hetmanem Wacławem Rzewuskim należał do grupy senatorów, którzy przeciwstawili się ingerencjom rosyjskiego ambasadora Nikołaja Repnina w sprawy Rzeczypospolitej. Zostali za to porwani. Oburzenie na ten czyn doprowadziło do zawiązania konfederacji barskiej i zbrojnego buntu przeciw panoszeniu się Moskali.
Twórca Biblioteki Załuskich został wywieziony do Kaługi w Rosji. Pozwolono mu wrócić dopiero w 1773 roku, już po pierwszym rozbiorze.
Biskup Józef Załuski zmarł 7 I 1774 roku w Warszawie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz