Zamknij

15. rocznica śmierci Piotra Bednarza (26 III 2009)

06:00, 26.03.2024 .

Dziś mija 15. rocznica śmierci Piotra Bednarza, działacza opozycji antykomunistycznej, działacza związkowego.

Piotr Bednarz urodził się 29 VI 1949 r. w Jeleniach (obecnie woj. wielkopolskie, pow. ostrzeszowski) w rodzinie chłopskiej. W latach 1966-1967 uczył się w Technikum Przemysłowo-Pedagogicznym. Od 1967 r. pracował w Dolnośląskich Zakładach Wytwórczych Maszyn Elektrycznych "Dolmel" we Wrocławiu, najpierw jako ślusarz, potem jako zgrzewacz, następnie jako operator maszyn.

W 1980 r. wziął udział w strajku w swoim zakładzie. Był uczestnikiem negocjacji załogi z władzami, zastępcą przewodniczącego komitetu strajkowego w Dolmelu, potem członkiem Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Po powstaniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" został jego członkiem. Należał do Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego NSZZ we Wrocławiu. Kierował Komisją Zakładową "Solidarności" w swojej fabryce. W czerwcu 1981 r. był delegatem na Walny Zjazd Delegatów.

Na początku grudnia 1981 r. grupa działaczy dolnośląskiej „Solidarności”, w której znalazł się także Piotr Bednarz, postanowiła zabezpieczyć fundusze dolnośląskiego oddziału związku. 3 XII wypłacili je w banku i ukryli u arcybiskupa wrocławskiego Henryka Gulbinowicza. Ich przeczucia były trafne, bo 10 dni później wprowadzono stan wojenny. Piotr Bednarz był współorganizatorem strajku w "Dolmelu" oraz w innych zakładach pracy. Zostały one jednak szybko stłumione siłą. Sam Bednarz zdołał uniknąć aresztowania. Od 16 XII ukrywał się. Działał w podziemnej "Solidarności". Współorganizował protesty w zakładach i demonstracje uliczne. 7 XI 1982 r. został aresztowany. 27 XII skazano go na 4 lata więzienia. W okresie uwięzienia był bity i na inne sposoby dręczony, a do tego pozbawiony możliwości widzeń. Z tego powodu dwukrotnie (w kwietniu i w maju 1984 r.) próbował popełnić samobójstwo, wcześniej dwa razy (we wrześniu 1983 r. i w marcu 1984 r.) podejmował głodówkę. Interwencja biskupa Bronisława Dąbrowskiego sprawiła, że przewieziono go do szpitala w Olsztynie ze względu na pogarszający się stan zdrowia, a potem z tego właśnie powodu warunkowo wypuszczono z więzienia. Ostatecznie w maju 1985 r. na mocy amnestii został uwolniony od reszty zasądzonego wyroku.

Jego zdrowie zostało jednak zrujnowane. W 1985 r. musiał się poddać kilku operacjom. Pomimo tego wrócił do podziemnej „Solidarności”, choć z konieczności ograniczył aktywność. W latach 1987-1990 był tam członkiem podziemnej Regionalnej Komisji Wykonawczej.

W latach 1982-1983 był rozpracowywany przez Służbę Bezpieczeństwa w ramach operacji "Jeleń", zaś w latach 1984-1989 – w ramach operacji "Jeleń-2".

Po 1989 r. nie próbował zaistnieć w polityce. Przez całą pierwszą połowę lat 90. pozostał w zalegalizowanej "Solidarności". W latach 1990-1995 był delegatem na Walny Zjazd Delegatów Regionu Dolny Śląsk oraz członkiem Zarządu Regionu, w tym w latach 1992-1995 zastępcą przewodniczącego.

W latach 1995-1999 zasiadał w radzie nadzorczej oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu. Dodatkowo w latach 1995-1997 był też członkiem rady programowej regionalnego oddziału Telewizji Polskiej. W latach 1998-2003 był w radzie nadzorczej Dolnośląskiej Regionalnej Kasy Chorych we Wrocławiu, w latach 2002-2005 – w radzie nadzorczej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (Sanepidu) we Wrocławiu. W latach 2004-2007 był ławnikiem w Sądzie Rejonowym we Wrocławiu (w Śródmieściu).

W 2006 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, zaś w 2009 roku – Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Piotr Bednarz zmarł 26 III 2009 roku we Wrocławiu. Został pochowany na tamtejszym Cmentarzu Grabiszyńskim.

W 2011 r. jego postać pojawiła się w filmie fabularnym "80 milionów". W tym samym roku odsłonięto tablicę pamiątkową na budynku szkoły w jego rodzinnych Jeleniach.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%