Zamknij

180. rocznica urodzin św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego (1 XI 1845)

Szczepan Korulczyk 06:02, 01.11.2025 Aktualizacja: 11:23, 01.11.2025
Skomentuj

Dziś mija 180. rocznica urodzin świętego księdza Zygmunta Gorazdowskiego, duchownego i działacza społecznego.

Zygmunt Gorazdowski urodził się 1 XI 1845 roku w Sanoku. Szkołę elementarną i średnią ukończył w Przemyślu. Edukację przerwała ucieczka ze szkoły w celu wzięcia udziału w powstaniu styczniowym. W 1863 r. rozpoczął studia prawnicze na uniwersytecie we Lwowie. Porzucił je jednak w 1865 r., bo poczuł powołanie. Wstąpił do lwowskiego seminarium duchownego. Święcenia kapłańskie uzyskał w 1871 roku. Posługę jako wikary pełnił kolejno w Tartakowie, Wojniłowie, Bukaczowce, Gródku Jagiellońskim i Żydaczowie. Już wtedy dał się poznać jako świetny katecheta, umiejący z powodzeniem nauczać religii dzieci i młodzież nie tylko na żywo, ale także z pomocą pisma. Napisał serię publikacji katechetycznych dla młodego czytelnika. Publikacje te były wysoko oceniane przez jego kościelnych przełożonych.

W 1877 r. ks. Gorazdowski został przeniesiony do Lwowa, gdzie pełnił posługę w kilku kolejnych parafiach. W mieście zaangażował się na większą skalę w działalność dobroczynną. Tworzył liczne organizacje charytatywne, a w 1882 r. z Tarnopola do Lwowa sprowadził grupę kobiet, które założyły zakon józefitek (Zgromadzenie Sióstr Świętego Józefa) zajmujący się dobroczynnością, między innymi prowadzeniem t. zw. "taniej kuchni ludowej". Zakon z czasem się rozwinął i zaczął działać nie tylko we Lwowie. Jego domy zakonne powstały m.in. w Sokalu, Krośnie, Kaliszu, Czortkowie, Dolinie i Tarnowie.

Sam ksiądz Gorazdowski osobiście doprowadził do powstania Domu Pracy i Zakładu dla Nieuleczalnie Chorych i Rekonwalescentów, internatu dla studentów Seminarium Nauczycielskiego, Zakładu Opieki nad Niemowlętami oraz Zakładu Dzieciątka Jezus. Ta ostatnia placówka zajmowała się porzuconymi niemowlętami. Po ukończeniu przez nie pierwszego roku życia były na koszt zakładu oddawane do rodzin zastępczych, które opiekowały się nimi do 6. roku życia. Po tym mogły być adoptowane na stałe, a w przypadku, gdy to nie następowało, kierowano ich do placówek opiekuńczych dla sierot. Przez kilkadziesiąt lat, jakie minęła od jej założenia do śmierci świętego, placówka otoczyła opieką około 3 tysięcy dzieci!

Z kolei Zakład Opieki nad Niemowlętami pomagał tym małym dzieciom, które miały wprawdzie matki, ale bardzo ubogie. Znajdowano im dach nad głową, wyżywienie i pomoc duchową, czasem też pomoc w resocjalizacji, jeśli była potrzebna.

Kolejną organizacją powstałą dzięki ks. Zygmuntowi Gorazdowskiemu był Związek Katolickich Towarzystw Dobroczynnych. Święty był jednym z inicjatorów powstania tego związku oraz jego wiceprezesem. Działał nadto w Towarzystwie Świętej Salomei wspomagającym ubogie wdowy i ich dzieci oraz w Stowarzyszeniu dla Ubogich Szwaczek.

Poza wszystkimi wyżej wymienionymi zorganizowanymi formami dobroczynności św. Zygmunt pomagał także prywatnie konkretnym osobom.

Święty był mocno zaangażowany w działalność dobroczynną, ale był także znany jako spowiednik, apelujący o przystępowanie do tego sakramentu i cierpliwy w wysłuchiwaniu penitentów.

Było jeszcze jedno pole działalności świętego. Otóż z jego inicjatywy powstała katolicka "Gazeta Codzienna" skierowana do ludu.

Święty Zygmunt Gorazdowski zmarł 1 I 1920 roku we Lwowie. Został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim.

W 1989 r. został wszczęty proces beatyfikacyjny zakończony ogłoszeniem go błogosławionym. 26 VI 2001 r. papież Jan Paweł II ogłosił to we Lwowie podczas trwającej wtedy pielgrzymki na Ukrainę. W 2005 r. ks. Zygmunt Gorazdowski został kanonizowany. W Polsce i na Ukrainie jego wspomnienie przypada 26 VI (w dniu ogłoszenia beatyfikacji), w reszcie Kościoła 1 I (w dniu śmierci).

W 2006 r. został ogłoszony patronem miasta, w którym się urodził – Sanoka. Od 2010 r. stoi tam jego pomnik. Jest ponadto upamiętniony tablicą na fasadzie tamtejszego kościoła franciszkanów. Został też patronem jednej z kaplic w tej świątyni.

(Szczepan Korulczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%