Anegdotka dotyczy tego, jak można podejść do zdarzeń irytujących w sposób przepojony optymizmem.
Ta koleżanka zawsze była taka hej do przodu i ogólnie mówiąc (nad)aktywna, więc spotkawszy ją postanowiłem się pochwalić.
- Słuchaj, właśnie widzę po sobie, że zdrowy tryb życia to naprawdę zmienia.
-Naprawdę?! To super. A co zrobiłeś, żeby to odkryć?
-No więc nudziło mi się, więc postanowiłem zacząć podnosić ciężary. Wiesz, nic specjalnego. Ale hantle są zawsze w pogotowiu. Takie prawdziwe, metalowe...
-No widzisz. Ale to chyba nie wszystko?
-Jasne. Teraz na przykład dzięki temu zrezygnowałem ze smartphona. Przez to oszczędzam wiele czasu, bo to przecież kolejne uzależnienie, taki telefon.
-Super. A jak na to wpadłeś?
-Właściwie, to nie ja, tylko telefon... Sam na to "wpadł"...
- Że jak?
-Zwyczajnie, spadł mi na te hantle... No i już się nie włącza...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu radzyninfo.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz