Dziś mija 220. rocznica śmierci Michała Kazimierza Ogińskiego, hetmana wielkiego litewskiego, mecenasa sztuki, muzyka i poety.
Michał Kazimierz Ogiński urodził się w 1728 roku. Był synem wojewody trockiego. Pochodził z magnackiego, książęcego rodu wywodzącego się od ruskiej dynastii Rurykowiczów.
W latach 1753-1761 przebywał w Europie zachodniej. Walczył w wojsku francuskim w wojnie siedmioletniej. W 1764 roku przez krótki moment był pretendentem do tronu polskiego. Po wyborze Stanisława Augusta Poniatowskiego został wojewodą wileńskim. W 1768 roku zrzekł się tego urzędu, za to objął funkcję hetmana wielkiego litewskiego.
Uczestniczył w konfederacji barskiej. W 1771 roku został wzięty do niewoli rosyjskiej. Po uwolnieniu wyjechał za granicę. Wrócił w 1784 roku. Osiadł w Słonimiu (miasto obecnie na Białorusi), gdzie wybudował pałac.
W okresie gospodarowania w Słonimiu dbał o rozwój gospodarczy okolicy, zakładając manufaktury i budując drogi. Z jego inicjatywy wybudowano też kanał Ogińskiego łączący rzeki Szczarę i Jasiołdę. Nie są to duże i znaczące rzeki, ale połączenie ich miało znaczenie z tego względu, że Szczara jest dopływem Niemna i przez to należy do zlewiska Morza Bałtyckiego, zaś Jasiołda jest dopływem Prypeci i przez to należy do zlewiska Morza Czarnego. Połączenie ich spowodowało połączenie obu tych mórz i stworzenie drogi wodnej. Kanał po ukończeniu prac miał 52,8 kilometrów długości, od 10 do 17 metrów szerokości i około 1,5 metra głębokości. W 1784 roku przepłynął nim z Chersonia (miasta u ujścia Dniepru do Morza Czarnego) do Królewca (położonego nad Bałtykiem) pierwszy statek. Ogiński próbował to wykorzystać do ożywienia gospodarczego nie tylko swoich posiadłości, ale całej Rzeczypospolitej. Zakupił kilka statków z zamiarem zajęcia się handlem zamorskim. Przedsięwzięcie zakończyło się fiaskiem. Sam kanał jednakże przetrwał i co więcej istnieje do dnia dzisiejszego.
Poza inicjatywami gospodarczymi Ogiński z wielką pasją zajmował się kulturą, zwłaszcza muzyką. Był mecenasem sztuki oraz sam się nią parał.
W Słonimiu założył drukarnię, dworską kapelę oraz teatr operowy. Był to ważny ośrodek opery w Polsce. Wystawiano w nim melodramaty Pietra Metastasia (przekładane na polski przez samego Ogińskiego) oraz opery komiczne autorstwa samego Ogińskiego: Filozof zmienny (1771), Telemak (1780), Moce świata (1781), Pola elizejskie (1781), Cyganie (1786),
Jako poeta był autorem pieśni biesiadnych, sielanek oraz bajek. Wydał zbiory swoich utworów: Powieści historyczne i moralne (1782), Bajki i nie bajki (dwie części, obie wydane w 1788 roku).
Nie tylko pisał, ale także komponował i grał na kilku instrumentach, głównie na skrzypcach i harfie. Pracował nad technicznych udoskonaleniem tego ostatniego instrumentu.
Oprócz wspomnianym wyżej oper komponował też polonezy na skrzypce i fortepian. Warto tu zaznaczyć, że nie należy go mylić z jego krewnym (synem brata stryjecznego) Michałem Kleofasem Ogińskim (1765-1833), także kompozytorem.
Michał Kazimierz Ogiński był jedynym z hetmanów, który nie był zdrajcą i nie należał do konfederacji targowickiej. Po upadku konstytucji 3 maja na znak protestu zrezygnował z funkcji i wyjechał do Wiednia. Po kilku latach zamieszkał w Warszawie, gdzie zmarł 31 V 1800 roku. Pochowany został w katakumbach na Powązkach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz