Dziś mija okrągła, 200. rocznica urodzin Felicjana Faleńskiego – polskiego poety, tłumacza i historyka literatury.
Felicjan Faleński urodził się 5 VI 1825 roku w Warszawie. Tam zdobywał wykształcenie. Zagrożony aresztowaniem za udział w konspiracji patriotycznej, zbiegł na teren zaboru pruskiego. Po powrocie pracował w bibliotece ordynacji Zamoyskich. W czasie powstania styczniowego znowu był zaangażowany w konspirację, związany ze stronnictwem "czerwonych".
W 1856 r. wydał swój debiutancki tomik poezji "Kwiaty i kolce". Został on odrzucony. Podobny los spotkał wydany w 1871 r. tomik "Sponad mogił" i kilka późniejszych. Podobnie było z jego dramatami (m. in. ze stylizowaną na starożytną tragedię "Altheą"). Uważano go za epigona romantyzmu, nie rozumiejącego zmieniających się czasów. Nieco bardziej cenione, acz raczej wiele po wydaniu, były tylko dwa tomiki – "Odgłosy z gór" i "Meandy". W "Odgłosach z gór" jako jeden z pierwszych umiał dostrzec i opisać piękno Tatr. "Meandry" są zbiorem epigramatów w stylu fraszek Kochanowskiego, którego Faleński cenił. Pisał o nim jako historyk literatury. Jako jeden z pierwszych dostrzegł też i docenił zapomnianego po śmierci innego znakomitego XVI-wiecznego poetę – Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego.
Faleński oprócz tego zajmował się także tłumaczeniem literatury. Dla zarobku przekładał powieści francuskiego pisarza Victora Hugo, dla siebie – pisarzy starożytnych (m. in. Hezjoda, Horacego, Wergiliusza, Juwenalisa), średniowiecznych (m. in. Dantego Aligheriego, Franceska Petrarki), renesansowych (m. in. Ludovica Ariosta, Williama Szekspira) oraz niektóre księgi z Biblii.
Felicjan Faleński zmarł 11 X 1910 r. w Warszawie. Pochowany został na Cmentarzu Powązkowskim.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz