Zamknij

Święty Grzegorz I Wielki

06:00, 03.09.2021 J.K

Dziś przypada kościelne wspomnienie świętego Grzegorza I zwanego Wielkim, papieża w latach 590-604, doktora Kościoła.

Grzegorz I urodził się około roku 540 w Rzymie jako syn Gordiana i świętej Sylwii. Pochodził z zamożnej rzymskiej rodziny. Z jego rodu pochodziło dwóch papieży – Feliks III i Agapit I. Przyszły papież początkowo był świeckim urzędnikiem, dochodząc do wysokiej funkcji prefekta. W roku 575 nagle porzucił dotychczasowe życie i został skromnym, umartwiającym się mnichem. Swój dom przerobił na klasztor, a cały majątek zużył na założenie jeszcze kilku innych klasztorów. Mimo postów i niewygód takie życie mu odpowiadało. Trwało ono jednak tylko 2 lata. W roku 577 papież Benedykt I mianował go diakonem i poprosił o pomoc. Jeszcze chętniej z pomocy Grzegorza korzystał kolejny papież, Pelagiusz II, który wykorzystywał go do misji dyplomatycznych. Grzegorz trafił aż do Konstantynopola jako t. zw. apokryzariusz, czyli stały przedstawiciel biskupa Rzymu u cesarza bizantyjskiego (wschodniorzymskiego). Wrócił do Rzymu w 586 roku, jednak wciąż był wykorzystywany przez papieża jako doradca i negocjator. Zdobył w toku tej działalności na tyle duży szacunek, że po śmierci Pelagiusza II obwołano go nowym papieżem. Sam zainteresowany wcale się do tego nie kwapił. Napisał nawet do cesarza bizantyjskiego prośbę o... zaprotestowanie przeciw jego wyborowi. Próbował też uciec z miasta. Ostatecznie objął jednak funkcję papieża. Był pierwszym papieżem-mnichem. Dał się poznać – wbrew swym obawom – jako dobry papież.

W samym Rzymie usprawnił system dobroczynności i pomagania głodującym. Pilnował zarządców dóbr kościelnych, domagając się od nich humanitarnego, ale też sprawnego i skutecznego zarządzania nimi.

Znany był zorganizowany przez niego "szturm modlitewny" ludzi wszystkich stanów w okresie zarazy. Grzegorz kazał ludziom z różnych stanów porozdzielać się i modlić w 7 różnych rzymskich kościołach. Sam wygłosił kazanie o modlitwie i pokucie. Epidemia niebawem ustąpiła.

Grzegorz I utrzymywał porządek wśród duchowieństwa, nie wahając się usuwać jednostek niegodnych. Domagał się od duchownych przestrzegania celibatu. Stworzył też szczegółowy kodeks regulujący zasady wyboru i działalności biskupów. Dzięki swej energii rozpostarł dokładniejszą niż jego poprzednicy kontrolę nad Kościołem zachodnim, działając przy pomocy metropolitów.

Grzegorz I dał się też poznać jako... polityk i dyplomata. Wymuszała to ówczesna sytuacja polityczna. Większość Włoch znajdowała się wtedy pod panowaniem Longobardów, germańskiego ludu wyznającego arianizm. Były jednak skrawki Italii, które pozostawały pod władzą – niekiedy tylko formalną – Cesarstwa Bizantyjskiego, a pośród nich pas ziem w środkowej części Włoch z Rzymem i Rawenną. W Rzymie rezydował papież, natomiast w Rawennie egzarcha (przedstawiciel cesarza). Cesarz był daleko, a egzarcha był nieudolny i rezydował w innym mieście, co powodowało, że papież musiał działać jak świecki władca: negocjować traktaty, opłacać wojsko, a nawet mianować generałów. W 593 roku udało się za cenę zapłacenia trybutu odwieść longobardzkiego księcia Spoleto, Agilulfa, od zaatakowania Rzymu.

Negocjowanie z Longobardami obok spraw czysto politycznych miało też inny sens. Grzegorz marzył o doprowadzeniu do przejścia Longobardów na katolicyzm i ostatecznego pokojowego ułożenia się z nimi. Cesarz bizantyjski komentował to w listach kąśliwymi uwagami, jednak nie wspierał wystarczająco swoich włoskich posiadłości. Zresztą o wsparcie przeciw Longobardom św. Grzegorz zabiegał już w okresie bycia przedstawicielem dyplomatycznym.

Pogorszenie się stosunków z Bizancjum było zresztą wywołane nie tylko kwestią longobardzką, ale także sprawami kościelnymi. Patriarchowie konstantynopolitańscy uważali się co najmniej za równych papieżom, a nawet ważniejszych, czego dowodem było używanie przez nich tytułu "patriarchów ekumenicznych", co nie było uznawane przez biskupów Rzymu, a nawet wywoływało ich oburzenie. Grzegorz I konsekwentnie starał się wykazać, że spośród wszystkich biskupów to biskupi Rzymu mają prymat.

W Afryce papież starał się powstrzymać odradzanie się herezji donatyzmu. Próbował też doprowadzić do nawrócenia na katolicyzm ludów ariańskich. Z Longobardami się nie udało, natomiast udało się z Wizygotami. W roku 589 ich król Rekkared I zdecydował się zmienić wiarę, co ogłoszone zostało na zjeździe w mieście Toledo.

W okresie pontyfikatu Grzegorza I nastąpiła też ewangelizacja Anglii. Południowa i środkowa część wyspy Brytanii została podbita przez Anglów, Sasów i Jutów, którzy byli poganami. W przeciwieństwie do innych germańskich ludów z kontynentu odnosili się oni z pogardą do dziedzictwa cesarstwa rzymskiego, przez co w sporym stopniu ono tam przepadło. Za pontyfikatu Grzegorza I podjęta została próba chrystianizacji tych ludów. Papież wysłał w 596 r. misjonarzy z zakonu benedyktynów na czele ze św. Augustynem (nie mylić ze słynnym myślicielem i biskupem Hippony!). Misja odniosła niemałe sukcesy ewangelizacyjne. Wobec tego w 601 r. papież wysłał im jeszcze "posiłki" na czele z Melinusem i Paulinusem (późniejszymi biskupami) oraz nadał św. Augustynowi tytuł arcybiskupa Anglii.

Święty Grzegorz zajmował się także kwestiami teoretycznymi, przez co zyskał tytuł doktora Kościoła. Nie był jednak autorem obszernych traktatów, ale na ogół krótszych dzieł. Na jego dorobek składa się Księga reguły pasterskiej (oryginalny tytuł: Regula pastoralis) – traktat dotyczący obowiązków duchowieństwa, w którym m. in. przedstawił swój ideał biskupa, Moralia in Job – komentarz do starotestamentowej Księgi Hioba, Dialogi – zbiór żywotów świętych ujętych w formę dialogów, 40 spisanych homilii (m. in. o Księdze Ezechiela czy o Pieśni nad Pieśniami) oraz 850 listów dotyczących tematów związanych z wiarą.

Księga reguły pasterskiej już za życia papieża został przetłumaczona na język grecki, zaś już w IX wieku na język angielski przez króla Alfreda Wielkiego. Jest jedną z pierwszych ksiąg w tym języku.

Dzieła świętego papieża są cenione za styl i ciekawe alegorie. Św. Grzegorz żywił wielki szacunek dla świętego Benedykta z Nursji. Oprócz tego popularyzował myśl św. Augustyna z Hippony. Przedstawiał swoją koncepcję duchowieństwa.

Na koniec artykułu można wspomnieć o wpływie Grzegorza I na liturgię i muzykę kościelną. Grzegorz I stworzył nową poprawioną wersję sakramentarza (ówczesna księga liturgiczna), a także interesował się muzyką liturgiczną. Zorganizował szkołę śpiewaków kościelnych. To na jego cześć powstało określenie "chorał gregoriański", choć ten ostatni uformował się ostatecznie dopiero w VIII wieku.

Papież Grzegorz I zmarł 12 III 604 roku w Rzymie. Został pochowany w podziemiach bazyliki św. Piotra.

Grzegorz I był człowiekiem ogromnych zdolności i energii, jednym z wybitniejszych papieży. Przyznano mu, jako jednemu z zaledwie kilku papieży, przydomek Wielki. Został też uznany za świętego i za doktora Kościoła. Jego kościelne wspomnienie przypada na 3 IX. Jest patronem m.in. uczniów, studentów, nauczycieli, chórów szkolnych, piosenkarzy i muzyków. W Polsce parafie pod jego wezwaniem są w Warszawie (na Woli) i w Krakowie (w Ruszczy).

Jest kilkunastu świętych o imieniu Grzegorz, z czego kilku już w starożytności i wczesnym średniowieczu, a najwcześniej żyjącym spośród nich był św. Grzegorz Cudotwórca (213-273), ale to święty papież jest chyba najbardziej znanym, który w największym stopniu przyczynił się do popularyzacji imienia Grzegorz, które pochodzi z greki. Jego etymologia nie jest do końca jasna.

Podejrzewa się, że pochodzi od słowa "grigora", które znaczy zasadniczo "szybki", ale może też znaczyć "czujny". Ta dziwna dwuznaczność wzięła się podobno z fragmentu Pisma Świętego, gdzie przytoczone są po grecku (w oryginale wypowiedziane po aramejsku) słowa Chrystusa skierowane do śpiących apostołów podczas czuwania w Ogrójcu: "Spieszcie się i módlcie się, abyście nie ulegali pokusie", co zwykle jest tłumaczone jako "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegali pokusie", bo taki jest właściwy sens tego zdania. W tym "spieszeniu się" prawdopodobnie chodziło o krótki czas między momentem wypowiadania tych słów a pojmaniem Chrystusa, jakie miało niebawem nastąpić.

W każdym razie imię Grzegorz jest dość popularnym imieniem w Europie, w tym w Polsce. Według aktualnych danych w naszym kraju jest 381 tys. mężczyzn o tym imieniu.

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%