W poprzednią niedzielę doszło do wielkiego pożaru w zabytkowym budynku dawnej gorzelni w Bojanówce. Można to zdarzenie wykorzystać jako okazję, by napisać o zabytkowych gorzelniach na terenie powiatu radzyńskiego. Znajdują się one w Bojanówce, Suchowoli i Woli Osowińskiej.
Gorzelnią nazywa się zakład produkcyjny wytwarzający spirytus metodą fermentacyjną z surowców roślinnych – zbóż i ziemniaków. Nazwa pochodzi od słowa "gorzeć" czyli "płonąć", co stanowi nawiązanie do wykorzystywania w procesie produkcyjnym ognia i podgrzewania.
Na terenie powiatu radzyńskie są 3 zabytkowe zespoły budynków gorzelni. Gorzelnię w Bojanówce w 1866 roku założył Antoni Rogowski, właściciel tamtejszego majątku ziemskiego. Była ona początkowo częścią tegoż majątku. Obecnie istniejące budynki, które tydzień temu stanęły w płomieniach, wybudowane zostały w 1905 roku.Zaledwie kilka lat po ich wybudowaniu, w 1912 r., Rogowscy sprzedali gorzelnię Kazimierzowi Podbieskiemu. W 1944 roku zakład został upaństwowiony. W 1974 dokonano dużego remontu obiektu, wymieniając stropy na betonowe. Wzniesiono też murowaną przybudówkę. W 1991 r. gorzelnia została przejęta przez Agencję Rynku Rolnego. Była odtąd dzierżawiona. Od 2009 r. jest własnością firmy Podlaskie Gorzelnie Surwin. Obecnie jest nieczynna.
Zespół budynków gorzelni w Bojanówce składa się z budynku głównego, magazynu spirytusu i komina. Budynek główny jest murowanym budynkiem z czerwonej cegły, nieotynkowanym, mającym ozdobny fryz, skierowanym frontem w kierunku południowo-zachodnim. Ma kształt litery T z przybudówkami. Dzieli się na część mieszkalną oraz część użytkową dzielącą się z kolei na dużą aparatownię i mniejsze użytkowe poddasze. Komin znajduje się na północ od budynku głównego, jest murowany i ma cylindryczny kształt. Z kolei magazyn spirytusu usytuowany jest na południowy zachód od budynku głównego. Też jest murowany, też z cegły, też nieotynkowany, też z ozdobnym ceglanym fryzem. Zbudowano go na planie prostokąta.
Kilka lat po wybudowaniu gorzelni w Bojanówce stanęła gorzelnia w Suchowoli, a dokładniej w znajdującym się tam wtedy folwarku Zawoinka. Sama gorzelnia została tam założona już w 1822 r., z czasem rozbudowana przez Kickich i Czetwertyńskich, właścicieli majątku ziemskiego w Suchowoli. Obecnie istniejące budynki wybudowano na początku XX wieku, a dokładniej pod koniec pierwszej jego dekady. Dokładna data nie jest znana, wiadomo jednak, iż nastąpiło to po 1907 roku. Początkowo zakład połączony był wąskotorową linią kolejową ze stacją w Bezwoli. W okresie międzywojennym w Suchowoli działała nie tylko sama gorzelnia, ale także fabryka wódek i likierów. W latach 1936-1937 wybudowaną dodatkową, specjalną gorzelnię koniakową. W 1939 r. zakład znalazł się pod zarządem niemieckim. W 1944 r. został upaństwowiony. W 1945 r. zlikwidowano prowadzącą do niego linię kolejową. Od 1957 r. zakład zarządzany był przez Państwowe Gospodarstwo Rolne z Międzyrzeca Podlaskiego. Od 1995 r. jest własnością prywatną. Od 2009 r. należy do Podlaskich Gorzelni "Surwin".
Gorzelnia w Suchowoli usytuowana jest w południowej części wsi, na południowy wschód od pałacu. Łączy go z nim aleja. Zespół budynków składa się z budynku głównego, słodowni, fabryki wódek oraz domu gorzelanego. Budynek główny jest budynkiem murowanym z cegły na planie litery T, częściowo otynkowanym, frontem zwróconym na kierunku południowym. Bryła budynku jest dość nieregularna. Składa się z parterowej części obiektu, dawnego młyna, oraz dwukondygnacyjnej aparatowni, do której przylegają magazyn, kotłownia i dawna gorzelnia koniakowa. Oddzielnym budynkiem jest dawna słodownia. Jest to ceglany, parterowy budynek położony na wschód od budynku głównego. Dawna fabryka wódek położona jest w północnej części kompleksu, murowana, w przeciwieństwie innych jego części otynkowana, zbudowana na planie prostokąta. Na piętrze obok zwykłych okien są tam też t. zw. okulusy, czyli niewielkie okrągłe okna. Cały budynek dzieli się na część produkcyjną i magazynową. Ostatnim budynkiem w zespole gorzelni w Suchowoli jest t. zw. dom gorzelany. Jest to budynek na planie prostokąta wybudowany z cegły cementowej, położony w południowo-wschodniej części zespołu.
Najstarszą gorzelnią w powiecie radzyńskim jest gorzelnia w Woli Osowińskiej. Podobnie jak w przypadku gorzelni w Bojanówce i Suchowola powiązana była z majątkiem ziemskim i usytuowana w pobliżu zespołu pałacowo-parkowego, a konkretnie a południowy wschód od niego. Założona została w latach 70. XIX wieku przez rodzinę Makowskich. Podczas okupacji niemieckiej zarządcą wolskiej gorzelni był Stanisław Hepke, szwagier pisarki Marii Dąbrowskiej. W 1942 r. zakład został spalony. W 1945 r. upaństwowiono go i przy okazji odbudowano. W latach 60. XX wieku został rozbudowana. W 2003 r. przeszedł w ręce prywatne. W 2012 r. doszło w nim do pożaru.
Gorzelnia jest murowana i otynkowana. Wzniesiono ją na planie odwróconej litery L. Składa się z części magazynowej i wmurowaną w nią od strony północno-wschodniej aparatowni, która jest wyższa od reszty obiektu. Jest też wąskie skrzydło i cylindryczny komin.
4 0
Fajnie byłoby dodać zdjęcia...