Zamknij

500. rocznica urodzin Stanisława Grzepskiego

14:00, 27.11.2024 Szczepan Korulczyk
Skomentuj

W tym roku prawdopodobnie minęła 500. rocznica urodzin Stanisław a Grzepskiego – polskiego filologa klasycznego, historyka i matematyka, autora pierwszego polskiego podręcznika do geometrii.

Dokładna data urodzin Stanisława Grzepskiego nie jest znana. Najprawdopodobniej był to rok 1524, choć niekiedy podawany jest też 1526 rok. W przypadku prawdziwości tej pierwszej daty w tym mijałaby okrągła 500. rocznica urodzin uczonego. Wiadomo za to, że urodził się w Grzebsku (obecnie woj. mazowieckie, pow. mławski) w rodzinie szlacheckiej. Studiował na Akademii Krakowskiej. Zdobył tam rozległą wiedzę matematyczną i filologiczną. W 1562 roku sam został profesorem najstarszej polskiej uczelni.

Biegle władał językami obcymi – nie tylko łaciną, ale także greką i hebrajskim. Zajmował się badaniami literatury w tych językach. Był autorem całej książki filologicznej p. t. "Dwa poematy Grzegorza Nazyanzeńskiego" o twórczości jednego z "ojców Kościoła" – św. Grzegorza z Nazjanzu. Na temat tego ostatniego był kiedyś artykuł:

https://radzyninfo.pl/pl/545_historia/230064_swiety-grzegorz-z-nazjanzu-i-jego-rodzina.html

Jednakże najbardziej znane są dwie inne publikacje Stanisława Grzepskiego, bynajmniej nie związane z filologią, ale raczej z matematyką. Pierwszą z nich jest "De multiplici siclo et talento hebraico item de mensuris hebraicis tam aridorum quam liquidorum" ("O rozmaitym syklu i talencie hebrajskim, a także o miarach hebrajskich zarówno suchych, jak i ciekłych"). Tłumaczył w niej, czym były hebrajskie monety – sykl i talent (znany z ewangelicznej przypowieści) – oraz przybliżał hebrajskie miary. Ukazała się ona w 1568 roku w... Antwerpii (obecnie w Belgii, wtedy w Niderlandach Południowych). Co ciekawe w tym samym mieście została wznowiona w... 1693 roku.

Najistotniejsza, przynajmniej dla Polaków, jest trzecia książka Stanisława Grzepskiego – "Geometria, to jest miernicka nauka po polsku krótko napisana". Był to pierwszy polski podręcznik geometrii. Zgodnie ze swym tytułem napisany po polsku, co więcej – językiem prostym i przystępnym, gdyż miał w założeniu być pracą popularną, szerzącą wiedzę wśród wszystkich potrafiących czytać. Jak stwierdził sam Grzepski, do napisania tej pracy zainspirowało go bycie świadkiem pewnego zdarzenia, gdy dwóch mierniczych, nie mając odpowiedniej wiedzy naukowej, wybijało dziury w ścianach jakiegoś budynku i przeciągało sznurek, bo inaczej nie potrafiło wymierzyć odległości. Było to o tyle trudne, że nie było nawet polskiego słownictwa związane z geometrią. Niektóre z użytych pojęć weszły do języka, inne z czasem zostały zastąpione innymi (n. p. "kąt kończasty" ostatecznie został nazwany kątem ostrym). Grzepski starał się nie używać zbyt dużo trudnych terminów i zbyt wielu wyliczeń. Obszerny był rozdział o ówczesnych miarach – morgu, włóce i łanie.

Zamysł Grzepskiego został zrealizowany. Jego podręcznik stał się popularny i przyczynił się do wzrostu wiedzy na temat geometrii w ówczesnej Rzeczpospolitej. Z uznaniem o nim już w następnym (XVII) wieku pisał matematyk i duchowny Jan Brożek.

Grzepski był nie tylko znakomitym uczonym, ale – wedle świadectw – także skromnym człowiekiem, stroniącym od luksusów.

Stanisław Grzepski zmarł w 1570 roku. Dzienna data nie jest znana. Zaraz po śmierci powstał sławiący go pamiątkowy wiersz "Nagrobek Stanisławowi Grzepskiemu", co do którego autorstwa istnieją kontrowersje – według jednej wersji autorem miał być słynny Jan Kochanowski, według innej Melchior Pudłowski.

To miejsce, w którym ciało twoje pochowano,

Godna rzecz, Grzepski, aby łzami obmywano.

Nauka, cnota, rozum i postępki święte

Tam z tobą w ten grób za raz z pośrodka nas wzięte.

Świat, jesliże dobrze znał te przymioty w tobie,

Mógłby nie rok ani dwa czernić się w żałobie

Po twym zejściu. Lecz poty, póki sam stać będzie,

Niech się twe imię sławi i zawsze, i wszędzie.

(Szczepan Korulczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%